Walia: Najstarszy stadion świata doczeka się przebudowy
źródło: własne [TS]; autor: Tomasz
W lutym hollywoodzki gwiazdor Ryan Reynolds sfinalizował transakcję przejęcia Wrexham AFC. Plany inwestora zakładają powrót zespołu na szczebel profesjonalny i modernizację najstarszego stadionu świata, na którym grają popularni „Red Dragons”.
Reklama
Nowi właściciele z Hollywood
9 lutego 2021 roku RR McReynolds Company LLC oficjalnie przejęła walijski klub Wrexham AFC, który aktualnie występuje na piątym poziomie rozgrywkowym. Twarzą projektu jest gwiazda filmu „Deadpool”, który wraz z innym aktorem Robem McElhenneyem, postanowił zainwestować w trzeci najstarszy klub piłkarski na świecie.
Nowi właściciele zobowiązali się, że klub nie zmieni nazwy, zostanie we Wrexham, a oni sami dołożą wszelkich starań, aby drużyna wróciła na szczebel profesjonalny, na którym nie było jej od 13 lat. W chwili podpisania dokumentów Amerykanie zobowiązywali się, że zainwestują przynajmniej 2 mln funtów (10,4 mln zł).
Na początek zabrano się za przebudowę najstarszego, wciąż działającego stadionu na świecie, czyli Racecourse Ground, który otwarto w 1807 roku. W tym celu wynajęto firmę AFL Architects, która opracowywała plany modernizacji m.in. Anfield, Stamford Bridge i bet365 Stadium w Stoke. W tym momencie odbywają się prace nad projektem przebudowy trybuny stojącej. Dalsze plany wobec stadionu nie są jeszcze skonkretyzowane.
Przebudowa rozpocznie się od trybuny stojącej
Na pierwszy ogień ma pójść trybuna The Kop, która od 2008 roku jest wyłączona z użytku. W czasach swojej świetności mieściło się na niej 5000 widzów, co dawało jej pierwsze miejsce wśród trybun stojących, biorąc pod uwagę cztery profesjonalne ligi w Anglii.
Nowa The Kop miałaby pomieścić 5000-7000 widzów, co zwiększyłoby całkowitą pojemność obiektu do przynajmniej 15 000 miejsc. Obecnie stadion w Wrexham dysponuje 10 000 miejsc siedzących, a w rzeczywistości pojemność obiektu wynosi 8900 z powodu ograniczeń dotyczących bezpieczeństwa.
Celem modernizacji stadionu jest przyciągnięcie nowych fanów, a także zwiększenie profitów z dnia meczowego. Z pomniejszych prac, jakie już wykonano, była instalacja band reklamowych LED wokół boiska. Być może z pomocą klubowi przyjdzie miasto, które zamierza przebudować infrastrukturę wokół Mold Road i przeznaczy też część środków na stadion.
- Biorąc pod uwagę, że mamy więcej zasobów, staramy się je wykorzystać w optymalny sposób. Zamiast wydawać 70 000 funtów rocznie na łatanie stadionu, być może będziemy mogli wydać 250 000 funtów rocznie i nie będziemy musieli łatać stadionu przez 10 lat
- powiedział Humphrey Ker, dyrektor wykonawczy Wrexham AFC.
Autor: Tomasz Sobura
Reklama