Z deszczu pod rynnę? Nowy stadion dla Sandecji naprawdę ma pecha. Po skrajnie niefortunnym pierwszym przetargu, ten drugi znalazł się pod lupą CBA. Czy to oznacza kolejne opóźnienia?

W środę mamy poznać oferty w drugim przetargu na budowę nowego stadionu piłkarskiego w Nowym Sączu. Jednak termin nie jest jeszcze pewien, ponieważ nie dalej jak 5 maja zamawiający wprowadzał zmiany w specyfikacji istotnych warunków zamówienia (SIWZ), kluczowym dokumencie określającym zakres inwestycji.

I choć przetarg był już przedłużany, choć został już oprotestowany w Krajowej Izbie Odwoławczej, to kolejne opóźnienia wcale nie muszą być końcem problemów. Jak dowiedział się serwis Sądeczanin.info, inwestycją interesuje się Centralne Biuro Antykorupcyjne.

– Centralne Biuro Antykorupcyjne prowadzi czynności analityczno-informacyjne, między innymi weryfikację postępowania przetargowego. Czynności są w toku i dopiero po ich zakończeniu biuro będzie mogło udzielić więcej informacji – odpowiedział enigmatycznie wydział komunikacji społecznej CBA.

Nie ma pewności, czego dotyczy analiza związana z przetargiem. Trzeba jednak przyznać, że losy obu przetargów są niezwyczajne w porównaniu do innych stadionów budowanych w Polsce. W pierwszym postępowaniu doszło do dwóch odwołań od wyboru dwóch różnych wykonawców i oba protesty zostały przez KIO uwzględnione, prowadząc do unieważnienia. Nowy przetarg doczekał się pierwszego protestu wkrótce po ogłoszeniu.

Nowy Sącz liczy, że zamieszanie nie zaszkodzi inwestycji. Na razie cieszy bardzo duże zainteresowanie oferentów. Wiceprezydent Nowego Sącza Artur Bochenek liczy nawet na więcej ofert niż w pierwszym zamówieniu, gdy zgłosiło się aż 6 firm. Na razie pozostaje życzyć, żeby tak właśnie się stało.

Jedno jest już niestety pewne: nie ma mowy o przygotowaniu stadionu do rozgrywek ligowych na czas. Warunkiem kluczowym jest instalacja podgrzewanej murawy, która stanowi kluczowy brakujący przy Kilińskiego wymóg. Sandecji w odwodzie zostaje Stadiony Miejski Tychy, z którym już jest porozumienie na wynajem.

Autor: MK