Lublin: Tylko czterech powalczy o żużlową wizytówkę
źródło: własne [MK]; autor: michał
Choć jest co projektować, to tylko cztery pracownie zgłosiły się do ogłoszonego przez Lublin przetargu na koncepcję nowego stadionu żużlowego. To może być najlepszy stadion zbudowany dla żużla nie tylko w Polsce, ale i na świecie.
Reklama
4 lipca Lublin ogłosił przetarg na stworzenie wyjątkowej koncepcji. Mówimy o przebudowie stadionu Motoru przy Al. Zygmuntowskich. Już bez funkcji piłkarskiej, za to z widownią 17-20 tysięcy i być może nawet całkowitym zadaszeniem. Zwycięzca będzie miał za zadanie zaprojektować dwie wersje: z dachem tylko nad trybunami i torem, a także z kopułą nad całością.
Wizualizacja ma jedynie charakter poglądowy, przedstawia porzuconą już koncepcję mniejszej areny żużlowej w lokalizacji objętej przetargiem.
Choć to może być absolutny rodzynek na liście polskich stadionów, to liczba biur zainteresowanych opracowaniem dokumentacji nie powala. Szkoda, ponieważ nie mówimy jeszcze o pełnej dokumentacji wykonawczej, lecz o stworzeniu oficjalnej koncepcji, a także programu funkcjonalno-użytkowego (PFU).
Termin zgłaszania minął 12 lipca i wpłynęły tylko cztery oferty. Dobra wiadomość jest jednak taka, że tylko jedna z ofert przekracza założony przez miasto budżet (600 tys. zł), zresztą bardzo nieznacznie. Oto zgłoszenia w komplecie, uszeregowane alfabetycznie.
Firma | Cena | Termin dla fazy I | Termin dla fazy III |
EC Industria | 200 490 zł | 180 dni | 90 dni |
LAP studio | 612 294 zł | 120 dni | 60 dni |
Kavoo Invest | 362 850 zł | 120 dni | 60 dni |
SPAK Studio Projektowe | 599 010 zł | 150 dni | 100 dni |
terminy w liczbie dni kalendarzowych, nie roboczych |
W tabeli powyżej warto zwrócić uwagę nie tylko na cenę, ale też na zaproponowane terminy. Miasto oczekiwało, że oferenci będą w stanie zrealizować prace nie tylko szybko, ale i tanio. Na pierwszą fazę samorząd przewidział nie więcej niż 180 dni. Na drugą i trzecią (równolegle) nie więcej niż 120 dni. Przewidziano więc 10 miesięcy na stworzenie podstawowej dokumentacji, na podstawie której będzie można potem rozpisać przetarg w formule P+B (projektuj + buduj).
Więcej niż tylko żużel
Zanim dowiemy się, kto stworzy oficjalną koncepcję, warto przypomnieć, że jedna z firm już projektowała stadion dla Lublina. Warszawska pracownia SPAK stoi za dokumentacją, którą jeszcze w zeszłym roku uważano za aktualną, choć ostatecznie zapadła inna decyzja. Tym razem do zaprojektowania jest bowiem znacznie więcej.
Po pierwsze, stadion może zbliżyć się do 20 tysięcy. Po drugie, obok niego przewidziano 450 miejsc postojowych, a także most na drugą stronę Bystrzycy. Po trzecie wreszcie, w wariancie z pełnym zadaszeniem stadion stałby się największą w Polsce halą widowiskową. To ma ogromne znaczenie w walce o duże koncerty. Dzięki dużej powierzchni pomiędzy trybunami mogą tu też gościć targi, wystawy czy zawody driftingowe.
Reklama