Podwykonawca zdradził, że samo tylko poszycie dachu na stadionie Tottenhamu ma pochłonąć ogromne 20 milionów funtów, a więc nieco poniżej 100 milionów złotych. Zobaczymy je w całości na początku 2018 roku.

Podczas gdy White Hart Lane jest już prawie całkowicie zburzone, trzy z czterech trybun następcy osiągnęły lub właśnie osiągają swoją docelową wysokość. Właśnie dowiedzieliśmy się, ile warte jest to, co zawiśnie ponad nimi.

Firma budowlana Buckingham poinformowała, że zainkasuje 20 mln funtów (96 mln zł) za instalację poszycia dachu. Suma działa na wyobraźnię tym bardziej, że chodzi dosłownie o poszycie, a nie o cały dach.

Ochronna powłoka będzie oparta o system kabli i pierścieni znany choćby ze Stadionu Śląskiego czy PGE Narodowego. Jednak zamiast układania niewielkich paneli poszycia, Buckingham już zaczął montowanie dużych segmentów, które następnie będą dowożone na stadion i montowane na rozpiętych już linach.

Dach jest o tyle niezwykły, że będzie dźwigał więcej niż tylko standardowe nagłośnienie i oświetlenie. Na nim znajdzie się również taras widokowy dla odwiedzających, a pod dach podwieszona zostanie luksusowa restauracja.

Buckingham poinformował, że dach nowego stadionu powinien być gotowy na początku 2018 roku. Podczas niedawnego spotkania z kibicami prezes Daniel Levy był bardziej szczegółowy, podał przełom stycznia i lutego przyszłego roku.

Zaznaczył przy tym, że to będzie jeden z wyznaczników, czy uda się zdążyć z budową stadionu przed rozpoczęciem sezonu 2018/19. Do tego czasu, a w razie opóźnień również później, Tottenham będzie grać na Wembley.