Deputowani Brabancji Flamandzkiej przyznali rację deweloperowi, który chce zbudować nowy stadion narodowy na tzw. Parkingu C. Ghelamco jeszcze może zdążyć z budową na Euro 2020.

Wczoraj egzekutywa Brabancji Flamandzkiej zdecydowała, że tzw. droga wewnętrzna nr 3 nie jest używana i może zostać zburzona bez konsekwencji dla mieszkańców okolicy. Choć w uzasadnieniu czytamy, że „decyzja jest podjęta dla jasności, nie na rzecz jakiegokolwiek projektu”, to wiadomo doskonale, jaki projekt na niej skorzysta.

Chodzi oczywiście o nowy stadion narodowy Belgii. Droga biegnie przez środek działki, na której ma powstać i z jej powodu deweloper Ghelamco w marcu nie otrzymał pozwolenia na budowę. Najnowsza decyzja to sygnał, że można jeszcze zbudować stadion przed Euro 2020. Natychmiast po wczorajszej decyzji Ghelamco złożyło wniosek o zmianę decyzji rady gminy Grimbergen z marca.

Wciąż realne jest więc otrzymanie pozwolenia na budowę w terminie umożliwiającym rozpoczęcie budowy w połowie 2017 roku. Tym sposobem firma będzie mieć 2,5 roku na postawienie 61-tysięcznika, a następnie kilka miesięcy na rozruch przed przekazaniem go pod zarząd UEFA.