Nadzór budowlany dał zielone światło. To kluczowa decyzja dla Górnika Zabrze, by mógł zacząć sezon 2015/16 na własnym stadionie. „Klepnąć” decyzję musi jeszcze Ekstraklasa.

Wczoraj Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Zabrzu wydał decyzję o pozwoleniu na użytkowanie dolnej części trybuny południowej zabrzańskiego stadionu. Obowiązkowa kontrola poprzedzająca wydanie opinii wykazała, że można bezpiecznie przyjąć widzów na centralnych sektorach dolnego poziomu.

Nie znaczy to, że ten dolny poziom jest ukończony, ponieważ będzie funkcjonował w trybie tymczasowym, bez np. docelowych toalet, cateringu czy miejsc dla niepełnosprawnych. Kolejne prace mają być prowadzone na bieżąco, by poprawiać funkcjonalność obiektu.

© Stadion w Zabrzu

Mimo to decyzja nadzoru to dobra wiadomość, ponieważ otwiera drogę do gry Górnika na własnym stadionie od początku sezonu. Jak zapewnia inwestor, decyzja władz ligi powinna zapaść w najbliższym czasie.

– Pozyskanie pozwolenia na użytkowanie obiektu jest milowym krokiem w kierunku organizacji meczów rundy jesiennej na Stadionie przy Roosevelta – mówi Tadeusz Dębicki, prezes spółki Stadion w Zabrzu. – Po oddaniu do użytkowania nowej trybuny Stadionu łączna ilość dostępnych na Stadionie miejsc wynosi 5520. Tym samym zabrzański Stadion spełnił stawiane mu w tym zakresie wymogi infrastrukturalne.

Dopuszczenie do użytkowania tylko ok. 2,5 tys. miejsc to niewielka zmiana dla samego Górnika, który powinien cieszyć się już z 24 tysięcy krzesełek. Na pozostałe sektory przyjdzie klubowi poczekać znacznie dłużej. Strefa biznesowa po wschodniej stronie stadionu ma być gotowa na początku 2016 roku, a ostatnie sektory powinny być dopuszczone pod koniec sezonu 2015/16.