Łódź: Widzew na terenach ŁKS czy w… Grodzisku?
źródło: Lodz.Sport.pl; autor: michał
Po wyeliminowaniu wielu opcji dziś plan główny dla Widzewa to gra na stadionie ŁKS. Jeśli to nie wypali, przedstawiciel klubu już wizytował stadion Dyskobolii w Grodzisku – pisze Lodz.Sport.pl.
Reklama
Przepadły już Aleksandrów, Piotrków i Kutno. Z kolei aktualny stadion Widzewa w Byczynie został zaakceptowany warunkowo przez PZPN. Dlatego przy składaniu wniosku licencyjnego na kolejny sezon (do 15 kwietnia) Widzew musi zgłosić inny stadion i ew. obiekt rezerwowy.
W marcu klub potwierdził, że jest zainteresowany grą na nowym stadionie ŁKS, którego główna trybuna jest już prawie gotowa. Miasto dało Widzewowi zielone światło, choć to przeprowadzka nie w smak kibicom obu łódzkich klubów.
Ponieważ jednak budowa trwa, wciąż nie ma pewności, jakie będą warunki korzystania z budynku po oddaniu do użytku. Na pewno spełni wymogi, ale łódzki klub ma obawy, czy nie będzie za drogi.
Dlatego Widzew myśli też o innym obiekcie. Jak dowiedział się Sport.pl, chodzi o oddalony od Łodzi aż o 250 km stadion w Grodzisku Wielkopolskim, na którym przed laty grał ekstraklasowy Groclin Dyskobolia. Niedawno obiekt ten wizytowała Grażyna Dziegiecka z Widzewa. Kulesza potwierdza, że ten stadion wchodzi w grę. – To nasza druga opcja
– mówi Michał Kulesza, rzecznik prasowy łódzkiego klubu.
© Sebastian Spychała, Stadiony.net
Reklama