Reprezentacja: Rekordowa frekwencja, Polska czwarta w Europie
źródło: PrzegladSportowy.pl; autor: michał
Jak informuje tygodnik „Tempo”, nasza Reprezentacja ma najlepsze w tym stuleciu wyniki frekwencji. W skali kontynentu przegrywamy tylko z największymi zespołami.
Reklama
Według wyliczeń „Tempa” Polska w meczach rozegranych w 2014 roku była oglądana średnio przez ok. 45 tys. widzów. Tak dobrego wyniku nie notowaliśmy jeszcze w tym stuleciu i od bardzo dawna w tym poprzednim. Polsce uciekły tylko najpopularniejsze drużyny Europy, jak Anglia, Francja i Niemcy.
W tyle zostawiamy za to Holendrów, Włochów czy Hiszpanów. Dla tych ostatnich klęska na Mundialu oznacza marne wyniki, z kolei Holandia ma po prostu za małe stadiony – musiałaby wyprzedawać każdy mecz, nawet towarzyskie, a grać tylko na Amsterdam ArenA.
Polska ten wyczyn osiągnęła dzięki świetnej postawie Reprezentacji, która przyciąga tłumy. Ale nie tylko – w ostatnich latach prawie wszystkie mecze przeniosły się na areny Euro 2012. O ile Stadion Narodowy ma wyłączność w meczach o stawkę, o tyle sparingi nie odbywają się już w mniejszych miastach, a jedynie między Gdańskiem, Wrocławiem a Poznaniem.
Poza prestiżem wysoka widownia to też pieniądze. Duże, kilkanaście milionów rocznie. – Nie zaprzeczam, że dobra postawa biało-czerwonych powoduje, że mamy większe wpływy do związkowej kasy
– przyznaje Eugeniusz Nowak, wiceprezes PZPN do spraw organizacyjno-finansowych.
– W tej chwili nawet meczu towarzyskiego z ekonomicznego punktu widzenia nie warto organizować na stadionach, które mogą przyjąć poniżej 20 tysięcy kibiców. Jeszcze niedawno takie imprezy odbywały się na obiektach w Lubinie, Szczecinie i Bydgoszczy. A teraz także mecze bez konkretnej stawki zwykle rozgrywane są na 40-tysięcznikach, czyli w budowanych z myślą o EURO 2012 stadionach w Gdańsku, Wrocławiu i Poznaniu
– przypomina wiceprezes Nowak.
Reklama