Ruszyło układanie piątego już boiska na Stadionie Narodowym. Będzie rozłożona długo przed marcowymi meczami. Na ten z Ukrainą nie ma już biletów, zostały tylko na San Marino.

W czwartek firma Trawnik Producent ze Szczecinka zaczęła przygotowania do rozłożenia nowej murawy. Trawa będzie ułożona za kilka dni, a później czeka ją pielęgnacja, m.in. przez dogrzewanie ciepłym powietrzem.

W ramach umowy wartej 729 tys. zł zostanie ułożona nawierzchnia na dwa najbliższe mecze – z Ukrainą (22 marca) i San Marino (26 marca). Będą to jednocześnie pierwsze wielkie imprezy na Stadionie Narodowym w tym roku.

Spółka PL.2012+ poinformowała dziś po południu, że nie ma już biletów na pierwsze ze spotkań, co oznacza komplet ponad 50 tys. widzów 22 marca. Pojedynek z San Marino zgodnie z oczekiwaniami nie cieszy się szczególną popularnością, choć już teraz większość miejsc jest wykupiona. Niewykluczone więc, że uda się zapełnić warszawski obiekt również podczas drugiego z meczów.