Nowe kraje: Mali, Burkina Faso i Gambia
źródło: własne; autor: redakcja
Dziś trzy narodowe stadiony z zachodniej Afryki, gdzie zaczynamy naszą podróż po nowych krajach Czarnego Kontynentu. Nawet jeśli brzmią egzotycznie, to warto spojrzeć np. na jakim stadionie reprezentacja Mali wywalczyła miejsce dwukrotnie lepsze od Polski…
Reklama
Dziś w ramach „odkrywania nowych lądów” lądujemy w trzech krajach Afryki, która będzie najliczniej reprezentowanym krajem cyklu. Nic zresztą dziwnego, skoro dotychczas afrykańskich aren mieliśmy po prostu najmniej. Na początek narodowe stadiony – z Gambii, Mali i Burkina Faso.
Stade du 26 Mars, Bamako (Mali)
To jedna z dwóch wielkich inwestycji w stolicy Mali z 2001 roku, kiedy powstawały stadiony na Puchar Narodów Afryki 2002. Stadion, szybko nazwany na cześć zamachu stanu z 26 marca 1991, jest od chwili otwarcia największym obiektem sportowym w Mali. Powstał ok. 10 km od serca Bamako.
Kosztował bardzo niewiele – równowartość ok. 25 mln €. Tak niskie koszty osiągnięto dzięki prostej, częściowo usytuowanej w niecce konstrukcji. Ale kluczowe było partnerstwo Chin, które współfinansowały projekt, a także dostarczyły dokumentację i część pracowników.
Ogromne trybuny otaczające boisko z bieżnią mieszczą ok. 55 tys. widzów, z których zaledwie kilka tysięcy ma do dyspozycji krzesełka na dolnym poziomie głównej trybuny. Obiekt był główną areną PNA 2002 i jest jednym z najważniejszych stadionów w Afryce Zachodniej.
Stade du 4-Août, Wagadugu (Burkina Faso)
Jeden z biedniejszych krajów świata doczekał się wielkiego stadionu tuż po uzyskaniu niepodległości od Francji, w 1984 roku. W tłumaczeniu na polski „Stadion 4 Sierpnia” (na cześć dnia rozpoczęcia rewolucji) powstał dzięki zagranicznym wykonawcom i do dziś pozostaje największym obiektem sportowym w Burkina Faso. Nie przechodził w swej historii żadnej dużej modernizacji, choć kilkakrotnie podnoszono jego standard doraźnymi pracami.
Dzięki położeniu w ścisłym centrum aglomeracji Wagadugu odbywają się tu najważniejsze wydarzenia, w tym wielkie koncerty afrykańskich gwiazd, mecze reprezentacji Burkina Faso oraz stołecznego klubu sportowego Étoile Filante.
W swojej historii obiekt gościł już finały Pucharu Narodów Afryki (1998) oraz Mistrzostw Afryki w rugby (2010).
Independence Stadium, Bakau (Gambia)
Zaledwie dwa lata po uzyskaniu niepodległości od Wielkiej Brytanii niewielka Gambia otrzymała swój stadion narodowy w prezencie od rządu Chin. Nie stoi on w stolicy kraju, lecz na jej przedmieściach, w 30-tysięcznym miasteczku Bakau. Stanął dosłownie 1,5 km od Oceanu Atlantyckiego.
Stadion powstał w 1984 roku i od tego czasu nie był przebudowywany. Przez lata słynął z fatalnego zarządzania i niskiego standardu mimo organizacji wielu imprez – nie tylko meczów reprezentacji, ale też wieców politycznych, koncertów i innych wydarzeń publicznych. Dopiero w 2011 powołano nowy zarząd, którego zadaniem stało się poprawienie wizerunku i poziomu obiektu. Pierwszym krokiem było pomalowanie trzech trybun (poza główną) w narodowe barwy – zielone, niebieskie i czerwone.
Stadion ma cztery niezależne trybuny o żelbetowej konstrukcji, między którymi stoją maszty oświetleniowe. Jedynie główna trybuna ma zadaszenie, za to do dziś na żadnym sektorze nie zainstalowano krzesełek. Przez to i dzięki temu na stadionie pojawia się czasem znacznie więcej widzów niż nominalne 28 tys. (doniesienia mówią o tłumach do 40 tys.).
W 2006 doszło do wyjątkowego wydarzenia, kiedy Andrew Hawkins, potomek pierwszego brytyjskiego handlarza niewolnikami, przyjechał wraz z 20 przyjaciółmi i uklękli w kajdanach przed wypełnionym prawie do ostatniego miejsca stadionem. W ten sposób prosili o wybaczenie za związek ich przodków z handlem ludźmi. W geście przebaczenia i pojednania wiceprezydent kraju uwolniła ich z więzów.
Reklama