Dziś o 17:00 kibice pierwszy raz zasiądą na słynnym stadionie po letniej przerwie. W tym czasie urósł drugi poziom trybuny Ganay i zaczęło się pokazywać przyszłe zadaszenie. Do września będzie gotowe – pisze strona klubowa.

Choć trybuna Ganay (naprzeciw głównej) na starcie nowego sezonu pozostaje zamknięta ze wzgllędu na budowę, to kibice i tak odczują zmiany. Nie tylko wizualne – dzięki wielkiemu drugiemu poziomowi budowanej trybuny – ale też w komforcie.

W letniej przerwie ok. 400 osób pracowało nad nowymi esplanadami do trybun za bramkami. Tam pojawiły się nowe toalety i zaplecze cateringowe. Dzięki niemu klub ma docelowo znacząco zwiększyć zyski z tzw. dnia meczowego.

Jak coraz lepiej widać, zaczęła rosnąć wielka stalowa kratownica przyszłego dachu. Na razie tylko od strony Ganay, ale po ok. 2 miesiącach montażu (do końca września) powinna być gotowa i prace przeniosą się za bramki. Docelowo ważąca 7,5 tys. ton sieć stalowych belek będzie dotykała ziemi tylko w czterech miejscach, na rogach. Jednak na czas montażu pojawią się też pomocnicze podpory, zanim konstrukcja będzie mogła utrzymać się sama.