Narodowy: We wrześniu zagrają siatkarze?
źródło: Fakt.pl; autor: michał
Jest jeden warunek. Muszą przywieść medal Igrzysk Olimpijskich. Jeśli tak się stanie, we wrześniu zagrają przed wypełnionym Stadionem Narodowym, a cały zysk trafi w ręce zawodników.
Reklama
Wprawdzie o sprawie donosi „Fakt”, ale ponieważ cytowany jest prezes PZPS Mirosław Przedpelski, plan wydaje się całkiem możliwy do zrealizowania. Przynajmniej w kwestii organizacji, bo podstawowy warunek stawiany przez Przedpelskiego to medal w Londynie.
- Jeśli nasi siatkarze zdobędą medal w Londynie, we wrześniu zorganizujemy im mecz na Stadionie Narodowym z zespołem, z którym o ten medal walczyli. To będzie rewanż za igrzyska
- zdradza prezes PZPS Mirosław Przedpełski.
PZPS analizował już możliwość rozegrania meczu na Stadionie Narodowym, ale dotąd nie było szczegółów. Problematyczne wydawało się m.in. zapełnienie ok. 60 tys. miejsc na taką okoliczność. Jeśli będzie medal olimpijski, prawdopodobieństwo kompletu widowni jest jednak bardzo wysokie. Tym bardziej, że mecz ma być nagrodą dla samych zawodników – wszystko, co zostanie po odliczeniu kosztów, trafi w ich ręce.
Według „Faktu” nigdy dotąd meczu siatkarskiego nie oglądał tak wielki tłum. Jednak nasz czytelnik zwrócił uwagę, żę rekord jest wyższy o ok. 30 tys. osób (90 tys.) i został ustanowiony na Maracanie w 1983 roku. Wynik z Narodowego miałby więc szansę najwyżej na rekord europejski i polski.
Reklama