Ekonomia: Utrzymanie stadionów po Euro to 4,5 mln miesięcznie

źródło: GazetaPrawna.pl; autor: michał

Już w chwili budowy były wątpliwości, co się stanie po czerwcowych mistrzostwach z polskimi stadionami. Dziś „Dziennik Gazeta Prawna” podaje koszty utrzymania. Rocznie to ponad 50 mln zł. Czy będzie z czego zapłacić?

Reklama

W lipcu UEFA opuści stadiony, a Polska wróci do krajowych rozgrywek piłkarskich. Ale o ile mecze międzynarodowe są w stanie przynieść wysokie zyski, te ligowe nie wyglądają obecnie najlepiej. Frekwencja na meczach Lecha, Lechii i Śląska jest albo pod granicą rentowności, albo niewiele ponad nią.

Jednocześnie koszty są bardzo wysokie. Miesięczne funkcjonowanie Stadionu Narodowego to aż 1,5 mln zł, w Gdańsku i Wrocławiu po 1 mln, a w Poznaniu 500 tys. zł. – Zgodnie z praktyką w trzecim roku działalności przychody powinny zrównoważyć koszty, a od czwartego roku stadion powinien być rentowny – mówi Michał Lewandowski, przedstawiciel operatora gdańskiego obiektu.

Powinien być rentowny, ale to zależy od kalendarza imprez i ich atrakcyjności. Umowy sprzedaży nazwy czy wynajmu powierzchni użytkowych mogą budżet wspierać, ale nie mogą być jego podstawą. Mało tego, zdaniem Jacka Bochenka z firmy Deloitte nie można też liczyć, że uda się zrównoważyć budżet samymi imprezami pozasportowymi. Na tym polu polscy operatorzy i tak mają małe doświadczenie i marne szanse przy europejskich potentatach. Jego zdaniem kluczem jest atrakcyjność polskiej ligi. Lech, Lechia i Śląsk muszą przyciągać kibiców w dużych liczbach, by zapewnić zyski na przyzwoitym poziomie.

Reklama