Przedłużający się protest pracowników na placu budowy Maracany w Rio zakończył się dopiero po orzeczeniu sądu. Z kolei w Belo Horizonte strajkujący osiągnęli porozumienie z władzami po niecałym tygodniu.

W poniedziałek zakończył się strajk na placu budowy Maracany w Rio de Janeiro. Przypomnijmy, że robotnicy przez trzy tygodnie nie pracowali, ponieważ uznali, że nie spełniono wszystkich postulatów z poprzedniego, sierpniowego strajku. Jednak w poniedziałek sąd uznał, że ich protest jest niezgodny z prawem i musi się zakończyć. Dlatego od wtorku na budowie znów ruszyły prace.

Łącznie z powodu strajku przebudowa największego stadionu Brazylii została wstrzymana na dokładnie 4 tygodnie. W tej chwili nie wiadomo, czy w związku z protestami uda się dotrzymać harmonogram, zakładający zakończenie modernizacji w marcu 2013 roku. Jeśli nie, obiekt najpewniej wypadnie z listy organizatorów Pucharu Konfederacji, który tradycyjnie odbywa się rok przez Mistrzostwami Świata.

Tymczasem w miniony czwartek stanęły prace nad przebudową Mineirao w Belo Horizonte. Tam również robotnicy domagali się poprawy warunków pracy, Porozumienie z inwestorem osiągnęli we wtorek i po sześciu dniach wrócili do pracy.