Internetowe wydanie dziennika „Tagesspiegel” informuje, w jaki sposób operator Olympiastadionu w Berlinie zamierza nadrobić straty spowodowane spadkiem Herthy z Bundesligi.

Zarządca Stadionu Olimpijskiego w Berlinie zastanawia się, jak zrównoważyć straty we frekwencji Herthy, która spadła z Bundesligi. W ostatnich latach Hertha z kopciuszka niebędącego w stanie zapełnić trybun wyrosła na jeden z większych klubów w Niemczech. Co prawda do kompletu na każdym meczu wciąż było daleko, ale w ostatnich latach średnia meczowa zbliżała się do 50 tys. widzów na mecz. Nawet w fatalnym sezonie 2009/2010 berlińczycy mogli liczyć na wsparcie ponad 46 tys. co mecz. W nadchodzącym sezonie jednak może być trudno o takie liczby.

W planie jest organizacja niewielkich imprez na stadionie – od urodzin, przez konferencje i kongresy, po spotkania religijne i targowe. Wśród dużych imprez pojawi się np. koncert AC/DC czy występy znanego komika Mario Bartha. Stadion ma też być częścią bardzo ważnego wydarzenia w sportach motorowych – Race of Champions. Wcześniej tę nietypową imprezę organizowało francuskie Stade de France (2004-2006), Wembley (2007-2008) i Stadion Narodowy w Pekinie (2009).

Dobrą wiadomością jest też przedłużenie umowy na rozgrywanie w Berlinie finału Pucharu Niemiec do 2015 roku. Informowaliśmy o tym w kwietniu.