Bielski stadion miejski będzie większy niż wstępnie zakładano. Zamiast wstępnie zakładanych 10 tysięcy miejsc, magistrat mówi już o 15-tysięcznej widowni - dowiedziała się w środę PAP od rzecznika bielskiego Urzędu Miejskiego Tomasza Ficonia.

Ficoń powiedział, że zwiększenie pojemności ma związek z optymistycznymi założeniami, iż bielski drugoligowiec - Podbeskidzie, awansuje w przyszłości do ekstraklasy. W takiej sytuacji 10-tysięcznik może okazać się za mały. Już teraz w Bielsku-Białej zdarzały się drugoligowe spotkania, które gromadziły kilkutysięczną widownię.

Rzecznik dodał, że koncepcję modernizacji przygotuje warszawska firma, która na swoim koncie ma już budowę stadionu w Kielcach. Zdaniem Ficonia w dokumentach zamieszczono wymóg dwuetapowości prac. W pierwszym zmodyfikowana zostanie infrastruktura stadionu, od murawy po oświetlenie. Powstaną także trybuny, które pomieszczą 10 tysięcy kibiców. Drugi etap zakłada budowę kolejnych 5 tysięcy miejsc siedzących. Modernizacja zostanie przeprowadzona do 2009 roku. W styczniu radni zadecydowali, że na ten cel trafi łącznie 36,6 miliona złotych. 4,95 miliona złotych pochodziło będzie z budżetu miasta. Resztę samorząd chce pozyskać z Unii Europejskiej.

Bielski stadion, pochodzący z końca lat 50. XX wieku, po modernizacji pomieści 10 tysięcy kibiców. Będzie w pełni zadaszony. Ma posiadać podgrzewaną murawę, sztuczne oświetlenie, a także boisko treningowe ze sztuczną murawą i oświetleniem.