Serbia: Kontrowersje wokół budowanego stadionu narodowego

źródło: Stadiony.net; autor: Jakub Ducki

Serbia: Kontrowersje wokół budowanego stadionu narodowego 1 maja 2024 roku w Surčinie odbyła się uroczystość wmurowania kamienia węgielnego pod budowę nowego narodowego stadionu, mimo że studium wykonalności projektu nadal nie zostało ukończone. Sytuacja ta wzbudza wiele kontrowersji i krytyki, zwłaszcza w kontekście logiki inwestycyjnej.

Reklama

Po serbsku czyli na opak

Na zachód od Belgradu ruszyła budowa nowego stadionu narodowego. Jednak jak się okazuje, nie zostały dostarczone odpowiednie dokumenty, które w procesie inwestycyjnym powinny zostać opracowane na samym początku. Studium wykonalności, którego brakuje, to analiza techniczna, finansowa, rynkowa oraz oceny ryzyka danego projektu przed rozpoczęciem prac budowlanych.

W przypadku narodowego stadionu w Serbii, brak studium oznacza ryzyko nieopłacalnej inwestycji, co podkreśla Mahmud Bušatlija, doradca ds. rozwoju i inwestycji. Bušatlija zauważa, że rozpoczęcie prac przed opracowaniem kompleksowej analizy jest błędem, który może skutkować nieprzemyślanym wydatkowaniem środków publicznych.

Ministerstwo Finansów Serbii ogłosiło przetarg na wykonanie studium wykonalności dopiero w lutym 2024 roku, co oznacza, że prace budowlane rozpoczęto bez niezbędnych analiz i planów. Firma KPMG, która wygrała przetarg na przygotowanie studium, ma zaledwie 54 dni na jego wykonanie. Taki harmonogram budzi obawy, że dokument będzie jedynie formalnością, a nie rzeczywistą analizą wykonalności projektu.

Projekt Nacionalni Stadion© Fenwick Iribarren Architects

Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze?

Nemanja Nenadić, programowy dyrektor organizacji Transparency Serbia, wskazuje na brak transparentności i niejasności związane z finansowaniem i planowaniem budowy stadionu. Mimo wcześniejszych zapowiedzi, studium wykonalności, które powinno być fundamentem decyzji inwestycyjnej, nadal nie jest dostępne publicznie, co rodzi pytania o rzeczywiste motywy i cele projektu.

Koszty budowy stadionu, wynoszące setki milionów euro, budzą wątpliwości co do możliwości ich zwrotu, nawet przy założeniu regularnych wydarzeń sportowych. Bušatlija podkreśla, że przy obecnych prognozach finansowych, inwestycja ta jest niezwykle ryzykowna i mało prawdopodobne, że zwróci się w najbliższej przyszłości.

Rozpoczęcie budowy kilka lat temu opóźniła pandemia koronawirusa, a w ostatnich latach szacunki ostatecznego kosztu drastycznie wzrosły. Początkowo kwota opiewała na około 250 mln €, w styczniu tego roku było to 540 mln €, a w połowie 2024 roku kwota opiewa już na 910 mln €. Więcej na temat finansów i wizualizacji stadionu-ogrodu w Belgradzie możecie przeczytać w naszym poprzednim artykule.

Projekt Nacionalni Stadion© Fenwick Iribarren Architects

Reklama