Płock: Stadion zainaugurowany… i zdewastowany

źródło: Polskie Radio RDC; autor: Maciek Ściłba

Płock: Stadion zainaugurowany… i zdewastowany Kibice Wisły Płock długo czekali na ten moment. Po wielu miesiącach prac obiekt w ich mieście został w końcu oddany w całości do użytku. Niestety w przestrzeni medialnej pojawiły się doniesienia, że nowoczesna konstrukcja została już uszkodzona.

Reklama

Udana inaguracja stadionu w Płocku

2 września 2023 roku na zawsze zapisał się złotymi zgłoskami w historii płockiego futbolu. Po ponad 3 latach od rozpoczęcia budowy Orlen Stadionu im. Kazimierza Górskiego kibice mogli skorzystać ze wszystkich sektorów nowoczesnej areny. Tego dnia Nafciarze przed własną publicznością podejmowali Polonię Warszawa. Mecz siódmej kolejki Fortuna 1 Ligi obfitował w gole, których autorami byli zawodnicy gospodarzy. Ostatecznie starcie zakończyło się wynikiem 3:0 i pozwoliło przesunąć się płockiej drużynie z 14. na 10. miejsce w tabeli. 13 504 fanów zasiadających na trybunach podczas tego pojedynku nie mogło sobie wyobrazić lepszego otwarcia nowego domu.

Jak się okazuje nie była to idealna inauguracja. Kilka dni po tym wydarzeniu w mediach pojawiły się informacje, że obiekt mógł doznać poważnych uszkodzeń, wynikających z użycia pirotechniki przez najzagorzalszych fanów na trybunie południowej. Race były wystrzeliwane w kierunku dachu i część z nich uderzyło w jego poszycie. Klub może mówić o częściowym szczęściu, ponieważ wykonane jest ono z blachy trapezowej z przeszklonym fragmentem właśnie nad sektorami południowymi. Zniszczenia mogły być większe, gdyby w inwestycji użyto np. membrany ETFE. Nie zmienia to jednak faktu, że ślady na konstrukcji pozostały i wymagają szczegółowych oględzin.

Orlen Stadion© hello Drone

Ile będzie kosztować naprawa na Orlen Stadionu?

O tym, że widoczne uszkodzenia wymagają bardziej wnikliwej analizy poinformowała Monika Maron z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, będącego operatorem stadionu. W wypowiedzi dla Polskiego Radia RDC nie zaryzykowała wstępnej oceny potencjalnych strat. – Część odpalonej przez kibiców pirotechniki uderzyła w wewnętrzną stronę dachu i jego poszycie zostanie sprawdzone, na ile te uderzenia spowodowały konieczność wymiany części poszycia zadaszenia nad południową trybuną.

Oględziny uszkodzeń mają się odbyć w najbliższą środę lub czwartek. Dopiero po ich zakończeniu będzie można określić koszt naprawy, jaką będzie musiał ponieść klub. Nie jest to jednak jedyne zmartwienie Nafciarzy. Mateusz Lenkiewicz, rzecznik prasowy Wisły Płock w swojej wypowiedzi dla tego samego radia poinformował, że świadkiem tego zdarzenia był obserwator PZPN, który umieścił informację o odpaleniu pirotechniki w swoim raporcie. – Mogę się wypowiedzieć jedynie na podstawie tego, co delegat opisał w raporcie, jednak podał tam liczbę zawyżoną. Z tego, co mi wiadomo, w drugiej połowie spotkania zostało odpalonych około siedemdziesięciu rac świetlnych.

Można zatem się spodziewać, że Komisja Dyscyplinarna PZPN przyjrzy się temu incydentowi i niemal na pewno nałoży na klub karę finansową. Użycie środków pirotechnicznych przez kibiców na polskich stadionach jest zakazane od 2009 roku. Od 14 lat kolejne rządy nie kwapiły się, aby te zapisy poluzować, nawet gdyby ustalono sztywne reguły używania rac podczas imprez masowych. Prawdopodobnie wynika to z faktu, że kibice i tak nie respektowaliby tych zapisów. Warto przypomnieć, że koszt powstania Orlen Stadionu, na którym maksymalnie może zasiąść 15 004 widzów wyniósł ponad 173 mln zł.

Ostatni raport z budowy obiektu w Płocku znajdziesz w naszym materiale Polskie Stadiony w Budowie (wrzesień 2023).

Reklama