Pierwszy mecz na długo wyczekiwanej arenie przy Struga zbliża się wielkimi krokami. Wszystko wskazuje na to, że sierpniowy termin inauguracji obiektu Radomiaka jest niezagrożony, gdyż na stadionie zakończyły się odbiory techniczne. Niestety, na mecz z udziałem kibiców gości trzeba będzie jeszcze poczekać.

Stadion Radomiaka czeka na pozwolenie na użytkowanie

Arena przy Struga w Radomiu jest w budowie od ponad 7 lat i o problemach, na jakie przez ten czas napotkała, można by napisać książkę. Nasz serwis wielokrotnie informował o postępach, a często ich braku, i nierzadko były to doniesienia budzące zdumienie. Budowniczowie Stadionu Radomiaka ostatecznie jednak pokonali wszelkie przeciwności losu i zakończyli pierwszy etap prac.

13 lipca firma Betonox, generalny wykonawca areny piłkarskiej, odebrała od PSP protokół odbioru stadionu. Wcześniej zgodę wyraził Sanepid, co oznacza, że zakończyły się odbiory techniczne nowego obiektu piłkarskiego. Teraz pozostało już tylko uzyskanie pozwolenia na użytkowanie. Posiadając pozytywne opinie dwóch wyżej wymienionych podmiotów i komplet dokumentów, Betonox może już o nie wystąpić do nadzoru budowlanego.

© StylKibica

Na stadionie trwają jeszcze drobne prace. Zamontowano już oświetlenie, ale trwa jeszcze jego regulacja. Układana jest sztuczna nawierzchnia wokół boiska i lada moment instalowane będą fotele dla członków sztabów i zawodników przy linii bocznej pola gry. Niezagrożony wydaje się więc zapowiadany termin inauguracji obiektu, który ustalono na 5 sierpnia. Tego dnia do Radomia przyjedzie Cracovia. Niestety, mecz odbędzie bez sympatyków drużyny gości.

Kiedy otwarcie sektora gości?

Policja już wcześniej zgłaszała swoje zastrzeżenia co do zapewnienia bezpieczeństwa kibiców. Chodzi o odpowiednie rozdzielenie sympatyków gości i kibiców Radomiaka, przede wszystkim przed stadionem. Brak pozytywnej opinii służb mógł spowodować, że miasto nie zezwoliłoby na organizację imprezy masowej na stadionie. Włodarze Radomiaka chcąc zapobiec takiemu obrotowi spraw, więc wystąpiły do MOSiR-u o zgodę na przeprowadzenie rozmów z policją.

Zaproponowano, że za bramką od strony ulicy Jordana powstanie tymczasowa trybuna, którą w trakcie meczów zajmowaliby kibice gości. Policja miała przystać na taką propozycję. Niestety, domowy mecz Radomiak przy udziale dopingu sympatyków przyjezdnych rozegra nieco później niż nastąpi sama inauguracja obiektu. Dopiero 7 listopada, na mecz z ŁKS-em w ramach 11. kolejki Ekstraklasy, na Struga wpuszczeni mieliby być kibice gości.

Dodatkowa trybuna ma kosztować milion złotych. Jak donosi Sport.tvp.pl, Robert Dębicki, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Radomiu, poinformował, że połowa tej kwoty to koszt sektora gości, a druga połowa zostanie przeznaczona na utwardzanie gruntu i powstanie parkingu dla przyjezdnych.

Sprawdźcie jak nowy Stadion Radomiaka prezentuje się na tle pozostałych obiektów Ekstraklasy w nowym materiale na naszym kanale na YouTubie: