Puszcza Niepołomice sensacyjnie awansowała do Ekstraklasy po raz pierwszy swojej historii. Niestety, domowy obiekt Żubrów nie spełnia wymogów licencyjnych najwyższej klasy rozgrywkowej i klub musiał wskazać stadion zastępczy. Padło na arenę Wisły Kraków. Kibice Białej Gwiazdy nie chcą jednak Puszczy na swoim stadionie.

Puszcza w Ekstraklasie

Kibice z niewielkiej miejscowości położonej w województwie małopolskim mają powody do radości. Żubry na koniec rundy zasadniczej 1. Ligi zajęli 5. miejsce w tabeli, co oznaczało kwalifikacje do rundy barażowej, która miała wyłonić trzeciego beniaminka Ekstraklasy. Podopieczni Tomasza Tułacza w najpierw pokonali na Stadionie im. Henryka Reymana faworyzowaną Wisłę Kraków aż 4:1, by następnie zwyciężyć na Stadionie Bruk-Bet z Termaliką Nieciecza 3:2. Historyczny awans stał się faktem, ale sukces sportowy spowodował też problemy dla klubu. Kameralny Stadion Miejski w Niepołomicach nie spełnia bowiem wymogów licencyjnych Ekstraklasy i Puszcza w nadchodzącym sezonie najprawdopodobniej nie będzie mogła występować u siebie.

Działacze klubu, mając w perspektywie awans do elity, już wcześniej musieli zgłosić w swoim wniosku licencyjnym stadion, na którym rozgrywać będą swoje domowe spotkania. Niewielki, mogący pomieścić zaledwie 2 000 widzów, obiekt Żubrów jest zdecydowanie za mały na Ekstraklasę, która wymaga, aby stadion na najwyższym szczeblu rozgrywkowym miał minimalną pojemność 4 500 krzesełek. Problemem jest też otoczenie areny, które nie pozwala na przeprowadzenie transmisji meczowych w wysokim standardzie. Chodzi o dojazd na stadion i odpowiednie rozstawienie sprzętu.

© MKS Puszcza Niepołomice

W Niepołomicach zdecydowali, że ich zastępczym obiektem będzie Stadion Wisły Kraków przy Reymonta. Prezes Puszczy w rozmowie z Polsat Sport powiedział, że jego klub otrzymał promesę z Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie i potwierdzenie od prezesa Białej Gwiazdy, Jarosława Królewskiego, dotyczące murawy. Dzięki temu Żubry dostały licencję na grę w Ekstraklasie. Inna lokalizacja nie była brana pod uwagę przez działaczy Puszczy. Pojawiły się jednak niespodziewane problemy.

Kibice Wisły nie chcą Puszczy na swoim stadionie

Sympatycy krakowskiego klubu za pośrednictwem profilu Ultra Wisła poinformowali, że nie życzą sobie, aby zespół z Niepołomic występował przy Reymonta. Na ten moment żadne oficjalne dokumenty odnośnie wynajmu stadionu przez beniaminka nie zostały jeszcze podpisane, dlatego kibice apelują, aby takiego porozumienia ostatecznie nie zawierać.

W oświadczeniu czytamy: Dla stadionu przy Reymonta nadciąga wielkie zagrożenie. Jeśli bowiem jegomość Komar będzie przeżywał swoje dramatyczne kontuzje tak regularnie, jak w barażach, trawa pod bramkami odgniecie się w kształt jego cielska na długie lata. To byłoby traumatyczne przeżycie dla naszych greenkeperów. Już poważniej: stadion przy Reymonta to dla nas miejsce święte. Mówimy jasno i wprost: nie chcemy, by Puszcza swoje mecze rozgrywała właśnie tutaj. Po drugiej stronie Błoń jest miejsce, gdzie mają doświadczenie z obsługiwaniem tak niewielkiej grupy kibiców.

Mowa o Stadionie Cracovii przy Kałuży. Kibice Wisły odsyłają niepołomiczan na obiekt ich odwiecznych rywali. Nasza drużyna ma znów walczyć o awans i musi mieć ku temu jak najlepsze warunki. Ryzyko dodatkowego rycia naszej murawy musi zatem rodzić zrozumiałe obawy. Nie możemy samodzielnie pozbawiać się własnych atutów. Nie ma żadnych argumentów za tym, żeby Puszcza rozgrywała swoje mecze właśnie u nas, – piszą dalej ultrasi Białej Gwiazdy. Oświadczenie kończy się wymownym hasłem: NIE dla Puszczy przy Reymonta!. Zobaczymy jaki będzie finał całego zamieszania i gdzie ostatecznie zagrają Żubry w nadchodzącym sezonie.

© Stadiony.net