Francja: Beniaminek prosi kibiców – „kupcie nam trybunę”

źródło: własne | MK; autor: michał

Francja: Beniaminek prosi kibiców – „kupcie nam trybunę” Amiens SC właśnie awansowali do Ligue 1 i w związku z tym ich stadion będzie przechodził modernizację. By nie tracić na pojemności, klub prosi fanów o wsparcie finansowe w kupnie nowej trybuny.

Reklama

Po zajęciu drugiego miejsca w Ligue 2 Amiens SC już za dwa tygodnie rozpocznie zmagania w najwyższej lidze Francji. Wraz z nimi do ligi wejdzie jeden z najbardziej rozpoznawalnych stadionów w kraju, otwarty w 1999 Stade de la Licorne (Stadion Jednorożca).

Przez lata był znany dzięki dachowi, który kompletnie nie chroni przed deszczem, za to osłania od wiatru. Teraz przechodzi niezbędne modernizacje, na które samorząd zamierza wydać aż 9 mln €. W pierwszej kolejności prace zajęły wschodnią trybunę, gdzie zdjęto szklane panele fasad i dachu.

Stade de la Licorne

Ponieważ użycie szkła budziło obawy o bezpieczeństwo w przypadku oberwania i upadku na widownię, w nowej wersji tylko dolna część będzie kryta szkłem, a góra lekką folią ETFE. Prace nad pierwszą trybuną zakończą się dopiero jesienią (wrzesień lub październik), dlatego część stadionu będzie wyłączona z użytku.

W związku z tym Amiens SC zwrócili się do swoich kibiców z bardzo nietypową prośbą. W niedzielę klub ogłosił akcję crowdfundingową, by sfinansować kupno tymczasowej widowni dla 1500 osób. Cel jest na poziomie 100 tys. €, czyli ponad 400 tys. zł.

Jedyne wątpliwości wywołuje w lokalnej prasie fakt, że trybuna... jest już kupiona. Podczas aukcji mienia po zbankrutowanym klubie Evian Thonon Gaillard FC zakupił ją właściciel innego klubu, amatorskiego US Camon. Christophe Richard, z zawodu rolnik i prezes USC, przyznał, że kupił trybunę właśnie z myślą o oddaniu jej do Amiens.

Cała akcja wygląda więc dziwnie, a podejrzliwość lokalnych mediów niekoniecznie sprzyja osiągnięciu oczekiwanego celu. Amiens SC zapewnia jednak, że pieniądze na trybunę i tak ma, kibiców chce jedynie zaangażować w ramach aktywizacji przed debiutem w Ligue 1.

Reklama