Venezia FC musi wynieść się z wodnej części na suchy ląd. Tylko w tej części Wenecji można zbudować nowoczesny stadion dla 25 tysięcy. Prezentacja w lipcu, a przeciek... już.

Venezia FC, spadkobierca tradycji SSC Venezia i Unione, właśnie awansował do Serie B. Na zapleczu włoskiej ekstraklasy klub zamierza szykować się na ostatni krok i wskoczyć do Serie A w ciągu kilku lat. Jednocześnie prowadzone są wysiłki, by zbudować zupełnie nowy kompleks treningowy oraz stadion piłkarski.

O tym drugim na razie wiemy tyle, że ma pomieścić 25 tysięcy widzów i stanie w dzielnicy Tessera. To oznacza smutne pożegnanie historycznej Wenecji z futbolem, ponieważ na wyspiarskiej części brakuje miejsca pod tak duży obiekt.

Stadio Pierluigi Penzo najpewniej zostanie rozebrany, ale zanim to nastąpi, trzeba jeszcze mieć gdzie się przenieść. Tessera to doskonała lokalizacja – świetnie skomunikowana autostradowo, kolejowo i dosłownie obok lotniska międzynarodowego. Tyle że aktualnie ziemie w tej okolicy są w różnych rękach i minie jeszcze sporo czasu zanim Venezia FC lub miasto wejdą w ich posiadanie.

Na razie klub zapewnia, że ma wsparcie lokalnych władz i zmierza do realizacji planów. Oficjalne wizualizacje koncepcji mają zostać zaprezentowane na przełomie czerwca i lipca, ale już teraz pojawił się nieplanowany wyciek.

Na stronie znanego amerykańskiego biura Rossetti pojawiły się wizualizacje 25-tysięcznika, które po kilku godzinach usunięto. Czy tak ma wyglądać docelowy stadion? Pozostaje poczekać na oficjalną prezentację.