Chorzów: Śląski dla Ruchu? Na razie za drogi

źródło: DziennikZachodni.pl; autor: michał

Chorzów: Śląski dla Ruchu? Na razie za drogi Padają kwoty od 300 do 350 tysięcy zł za mecz. To niezbyt dużo, ale za dużo dla Ruchu. Co dalej z negocjacjami między spółką a jedynym kandydatem do stałej gry na Śląskim?

Reklama

W rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim” prezes Ruchu Chorzów Janusz Paterman zdradził, jaką kwotę zaproponowano mu podczas rozmów na temat korzystania ze Stadionu Śląskiego. – Różne są ceny, ostatnia moja rozmowa z marszałkiem, to wywoławcza 350 tysięcy złotych, Więc ja zapytałem, czy to cena na rok, czy na mecz – mówi z rozbrajającą szczerością prezes.

Oczywiście to kwota za mecz. I choć w Ruchu rozumieją konieczność utrzymania Śląskiego, by nie był dużym ciężarem dla podatników, to o takich pieniądzach nie mogą na razie marzyć. W skali sezonu to oznaczałoby w aktualnym systemie rozgrywek 6,3 – 6,7 mln zł za same mecze ligowe.

Stadion Śląski© Stadion Śląski

Oczywiście, to podlega negocjacji, to są pierwsze liczby, ponieważ utrzymanie Stadionu Śląskiego będzie kosztowną sprawą dla województwa, budżet bodajże w granicach 12 milionów rocznie. Więc rzeczywiście, żeby to się spinało, potrzeba kilku podmiotów, które będą eksploatowały ten stadion – mówi Paterman.

„Zachodni” poprosił o relację drugiej strony, oto odpowiedź Kazimierza Karolczaka, członka zarządu województwa: Spółka Stadion Śląski nie ustaliła jeszcze cennika wynajmu obiektu. Trwają jednak prace by taki cennik przygotować. Na spotkaniu z Prezesem klubu Ruch Chorzów Panem Januszem Patermanem padło jednak z mojej strony stwierdzenie iż z naszych kalkulacji w najgorszym scenariuszu związanym z wysokością podatku od nieruchomości wynika iż koszt wynajmu całego obiektu mógłby wynieść nawet 300 tys. zł za imprezę. Kwota zawierałaby wszystkie koszty spółki oraz sprzątania i ochrony. Ten koszt nie uwzględnia jednak żadnych przychodów związanych z obsługą wydarzenia tj. wpływów z biletów i gastronomii oraz reklam które mogą się pojawić po stronie klubu bądź spółki Stadion Śląski Sp. z o.o i podlegałyby negocjacjom. Negocjacje te, do tej pory nie zostały przeprowadzone z uwagi na brak konkretnej propozycji ze strony klubu w jaki sposób chcieliby korzystać z obiektu. Kto byłby odpowiedzialny za ochronę podczas meczu oraz sprzątanie. Spotkanie zakończyło się deklaracją Prezesa Janusza Patermana, przygotowania i złożenia kompleksowej propozycji współpracy.

Reklama