Nowy stadion: Zakaz łowienia ryb z trybun?

źródło: własne | MK; autor: michał

Nowy stadion: Zakaz łowienia ryb z trybun? Żartujemy? Nie! To pierwszy znany nam stadion, na którym regulamin zabrania wędkowania. Tak blisko morza znajdują się widzowie na Mikuni World Stadium.

Reklama

Plan budowy nowego stadionu w Kitakyushu powstał w 2010 roku, gdy miejscowy klub Giravanz awansował do drugiej ligi po raz pierwszy w historii. Pierwotnie zakładano pojemność poniżej 10 tys. miejsc, ale ostatecznie zapadła decyzja o podniesieniu liczby do 15 tys. fotelików, by móc w przyszłości spełnić minimum pojemnościowe dla J1 League. Co więcej, stadion będzie można powiększyć do ok. 20 tys. miejsc w razie zapotrzebowania.

Mikuni World Stadium© ミクニワールドスタジアム北九州 / City of Kitokyushu

Z możliwych lokalizacji wybrano bardzo widowiskową, w miejscu parkingu przy międzynarodowym centrum kongresowym. by zmieścić stadion trzeba było przesunąć biegnącą wzdłuż niego ulicę, a i tak wschodnia trybuna prawie zawisła nad wodami cieśniny Kanmon.

Mikuni World Stadium© ミクニワールドスタジアム北九州 / City of Kitokyushu

Widzowie wchodzą na teren obiektu zespołem ramp na południu, zachodzie i północy. Jedynie po wschodniej stronie z rampy trzeba zejść i dopiero z poziomu nabrzeża wchodzi się na widownię. Stadion stał się pierwszym w Japonii ulokowanym tak blisko wody, a nawet pierwszym na świecie, na którym oficjalnie obowiązuje zakaz łowienia ryb ze wschodniej trybuny!

Mikuni World Stadium© WAKA77 (copyright-free)

W przypadku tego stadionu powraca też odwieczne pytanie, co dzieje się z piłkami, które wylecą za boisko? Otóż, inwestor analizował możliwość założenia wysokiej siatki, jednak ta okazała się nieekonomiczna, trudna logistycznie i psułaby widok z trybun. A ponieważ woda jest za wschodnią trybuną (nie za bramką), wykopywanie piłek do wody statystycznie nie powinno być poważnym problemem. Dlatego uzgodniono, że organizator meczu będzie po prostu zagubione futbolówki wyławiał.

W wyborze miejsca strategiczne znaczenie miał nie tyle widok, co komunikacja. Bo choć miejsca na parkingi jest wokół niewiele, to zlokalizowany w sercu miasta stadion stanął zaledwie 6 minut piechotą od kluczowych dworców kolejowych, w tym superszybkiej kolei Shinkansen.

Budowa stadionu ruszyła w kwietniu 2015 i trwała oficjalnie do marca 2017. Otwarcie udało się zorganizować jeszcze w lutym, gdy przeprowadzono tu pierwszy mecz rugby. Docelowo jednak gospodarzem nr 1 jest piłkarski Giravanz. Zorganizowani kibice tego klubu mają dedykowany sektor na południowej trybunie.

Mikuni World Stadium© ミクニワールドスタジアム北九州 / City of Kitokyushu

Całkowity koszt miał wynieść minimalnie poniżej 10 mld jenów, ale ostatecznie zbliżyła się do 11 mld (ok. 382 mln zł) z powodu dodania dachu nad trybunami za bramkami (pierwotnie miała być zadaszona tylko zachodnia). W 2016 roku miasto Kitakyushu otrzymało dotację 3 mld jenów od totalizatora.

Obiekt ma konstrukcję zaprojektowaną nie tylko dla wytrzymania silnych wiatrów i trzęsienia ziemi, ale też dodatkowego obciążenia dachu. Na poszyciu jeszcze przed otwarciem zainstalowano pokaźną elektrownię słoneczną, by budynek generował prąd. Z kolei jego oszczędne zużywanie ma zapewnić system oświetlenia LED.

Od pierwszych dni funkcjonowania obiekt otrzymał sponsorowaną nazwę Mikuni World Stadium, za którą partner komercyjny zdecydował się płacić po 30 mln jenów rocznie (1 mln zł) do 2020 r.

Reklama