Świętochłowice: Projekt w tym roku, budowa w 2017

źródło: SportoweFakty.WP.pl / własne; autor: michał

Świętochłowice: Projekt w tym roku, budowa w 2017 Dobra wiadomość: stadion żużlowy w Świętochłowicach będzie przebudowany. Trochę gorsza: nie będzie miał nic wspólnego z koncepcją sprzed paru lat. Będzie skromniej.

Reklama

W minionym tygodniu świętochłowicki urząd miasta zarysował plany na najbliższe dwa lata wobec Stadionu Skałka. W tym roku ma powstać dokumentacja projektowa, na którą pieniądze są już zapisane w budżecie. Dzięki temu przetarg na budowę powinien ruszyć wcześnie w 2017 i prace nad realizacją mogą się rozpocząć w drugim kwartale. Potrwałyby do jesieni 2018 roku.

Brzmi obiecująco, ale to wciąż odważny plan. Tym bardziej, że jego realizacja musi być etapowana, co zwykle niesie za sobą ryzyko wydłużenia prac. – Modernizacja będzie przebiegała w kilku etapach. W pierwszym etapie zostanie stworzonych 7 tys. miejsc na stadionie. Dzięki środkom unijnym zmodernizujemy budynek klubowy, który będzie przeznaczony do celów obsługi zawodów żużlowych – poinformował prezydent Świętochłowic, Dawid Kostempski.

Stadion w Świętochłowicach

Park maszyn zostanie przeniesiony na przeciwko wieżyczki sędziowskiej. Całkowicie zostanie przebudowana loża VIP, która zostanie powiększona do 500 miejsc. Cały stadion będzie oświetlony i przystosowany do zawodów ligowych. Zostanie zmodernizowana również niezbędna infrastruktura. Z tyłu stadionu zostaną stworzone miejsca parkingowe – powiedział Kostempski.

Zmiany czekają również na samym torze żużlowym, który zostanie lepiej wyprofilowany. To wszystko brzmi oczywiście bardzo dobrze, zwłaszcza w powracających do żużlowych korzeni Świętochłowicach.

Problem jednak w tym, że według informacji prezydenta miasto nie złożyło dotąd wniosków o dofinansowanie ani w funduszach unijnych, ani w Ministerstwie Sportu i Turystyki. Pozyskanie środków z każdego ze źródeł nie jest więc zabezpieczone, a jedyne finansowe fundamenty dla planów to wieloletnia prognoza finansowa.

Nawet najlepszy scenariusz dla planowanych zmian oznacza, że stadion będzie znacznie mniej imponujący niż planowano w poprzednich latach. Przypomnijmy, że Świętochłowice próbowały zrobić to, co nie udało się dotąd z żadnym polskim stadionem: przebudować trybuny w partnerstwie publiczno-prywatnym. Wizja z 2014 roku zakładała znaczną rozbudowę po zachodniej stronie stadionu i zadaszone trybuny dla większości widzów.

Reklama