Radom: Ruszyła budowa, ale wciąż nie wiemy co budują

źródło: własne | MK; autor: michał

Radom: Ruszyła budowa, ale wciąż nie wiemy co budują O stadionie Radomiaka wiemy tyle, że jest już w budowie. Będzie miał dwie trybuny na starcie, a docelowo widownia otoczy całe boisko. Ale na dalsze szczegóły jeszcze czekamy…

Reklama

Wczoraj formalnie ruszyła budowa nowego stadionu Radomiaka przy ul. Struga. Była krótka ceremonia z udziałem urzędników i wykonawców, w trakcie: rozkopanie kawałka murawy. Teraz czas na dalszy ciąg rozbiórki starego stadionu zanim zacznie się właściwa budowa.

Jedyne, czego nie wiemy, to… co jest budowane. Owszem, znamy program funkcjonalno-użytkowy, ale na ostateczny projekt stadionu wciąż jeszcze musimy poczekać. Na razie więc ograniczymy się do przypomnienia wytycznych dla projektu stadionu.

Po pierwsze, budowa areny piłkarskiej będzie podzielona na (co najmniej) dwie fazy. W pierwszej powstanie kluczowa główna trybuna z miejscami dla co najmniej 3,5 tys. widzów (w tym 400 VIP i 100 dziennikarzy). To w niej znajdzie się niezbędne zaplecze dla piłkarzy i klubu.

Po drugiej stronie boiska powinno się znaleźć nie mniej niż 2 tys. miejsc, dając łączną pojemność po pierwszym etapie na poziomie 5,5 tys. widzów. Od początku nowego stadionu będzie też sztuczne oświetlenie, które musi oferować natężenie 1600 lux na starcie, z opcją wzmocnienia do 2000 w przyszłości, dla transmisji HD.

W drugiej fazie mniejsza z trybun urośnie z 2 do ok. 5 tys. krzesełek, a do tego dojdą dwie trybuny za bramkami, każda dla ok. 3250 osób. Całkowita pojemność powinna więc przekroczyć 15 tysięcy miejsc, chociaż dla drugiego etapu nie ma na razie żadnego sztywnego harmonogramu.

Wizję domkniętego stadionu musimy na razie odłożyć w czasie, ponieważ konsorcjum wykonawców ma 28 miesięcy na realizację hali widowiskowej i pierwszej części stadionu. Na razie niecierpliwie czekamy na wizualizacje, ponieważ miasto – pewnie nie celowo – sugerowało, że projekt poznamy już… jesienią 2015.

Reklama