To nie żart. Po prawie siedmiu latach budowy główny inżynier inwestycji poinformował, że największy powstający w Rosji stadion jest na poziomie jednej trzeciej ukończenia. Za to reszta ma pójść znacznie szybciej – podało Regnum.ru.

Siergiej Kopyl, główny inżynier na placu budowy nowej areny Zenitu, poinformował wczoraj media, że inwestycja jest ukończona w ok. 35%. To poziom niespodziewanie niski, biorąc pod uwagę nie tylko ogromny czas poświęcony na budowę (już ponad 6,5 roku), ale także skalę wykonanych robót. Gigantyczna żelbetowa skorupa zewnętrzna jest w większości gotowa, ruszyło już układanie stopnic trybun.

Tak niska ocena włożonej pracy może mieć związek z robotami, które trzeba było cofać po ich wykonaniu, czyli np. kuć wylany beton w związku ze zmianami w projekcie. Kolejne zmiany mają zachodzić aż do kwietnia 2014 (!), choć zdaniem Kopyla nie będą to już fundamentalne poprawki.

Zdaniem inżyniera konstrukcja stadionu powinna zostać oddana pod koniec 2015 roku, ale otwarcie nie nastąpi wcześniej niż w 2016. Innego zdania była federalna izba kontroli, która sprawdzała stadion w maju i uznała za realny termin 2016/17. Później jednak audytorzy przychylili się do przyjętego terminarza.