Katowice: Ruszył remont przy Bukowej, nowy stadion nadal daleko

źródło: własne; autor: Łukasz

Katowice: Ruszył remont przy Bukowej, nowy stadion nadal daleko Mimo że plan przenosin GKS-u do Ekstraklasy upadł definitywnie, władze miasta nie zrezygnowały z doraźnej modernizacji. Prace przy Bukowej - warte ponad 3,7 mln zł – ruszyły, choć na za miesiąc gotowy ma być projekt nowego stadionu.

Reklama

Zaskakująca inwestycja

Plan renowacji istniejącego obiektu zakłada wzmocnienie konstrukcji obu trybun i ich dachów, montaż nowych siedzisk, remont szatni oraz tunelu a także wykonanie systemu monitoringu i identyfikacji kibiców. Poza tym, powstanie tymczasowa, 5-rzędowa trybuna dla gości, mogąca pomieścić 410 widzów. Przebieg dotychczasowych prac prezentuje materiał przygotowany kilka dni temu przez telewizję klubową GKS-u Katowice, GieKSa-TV.

Nagła inwestycja wzbudziła spore zaskoczenie, zwłaszcza, że przez ponad rok od wyburzenia trybuny północnej miasto nie było w stanie zorganizować przy Bukowej nawet sektora gości. Więcej niż o reanimacji starego obiektu, mówiło się przez ten czas w Katowicach o budowie nowego stadionu. Tymczasem na początku lipca, z dnia na dzień miasto ogłosiło przetarg na generalny remont istniejącej konstrukcji. Niemal pewne wydawało się wówczas wprowadzenie katowickiego zespołu do Ekstraklasy za sprawą Ireneusza Króla, więc i doraźny remont dla spełnienia wymogów licencyjnych sprawiał wrażenie logicznego posunięcia. Dlatego też, gdy za sprawą stanowczej reakcji kibiców „Gieksy” temat przenosin upadł, wydawało się, że rezygnacja z remontu jest tylko kwestią czasu. Źle się wydawało.

Doraźny remont czy trwała prowizorka?

Zwróciliśmy się do urzędników odpowiedzialnych za tę inwestycję z pytaniem o jej sens. Czy warto wydawać niemal 4 mln zł na trybuny, które i tak w ciągu najbliższych kilku, kilkunastu miesięcy ulegną rozbiórce? A może doraźna modernizacja to idealny pretekst, by – podpierając się uniwersalnym argumentem o wszechobecnym kryzysie – zrezygnować z kosztownej budowy nowego stadionu?

- Uzasadnieniem dla modernizacji stadionu jest konieczność wykonania prac, bez których rozgrywanie jakiekolwiek meczu byłoby niemożliwe. Od kilku sezonów stadion przy ul. Bukowej 1 był dopuszczany do rozgrywek warunkowo. Modernizacja ma na celu umożliwienie rozgrywania zawodów przez GKS Katowice na własnym stadionie przy udziale publiczności – usłyszeliśmy od rzecznika UM w Katowicach Dariusza Czapli.

Istniała obawa, że ze względu na renowację, GKS będzie musiał tymczasowo wyprowadzić się na inny obiekt. – Prace będą prowadzone w taki sposób, by GKS nie był zmuszony rozgrywać swoich meczów na innym stadionie – zapewnia Czapla.

Nowy stadion wciąż w fazie projektów

Korzystając z okazji, zapytaliśmy o projekt nowego stadionu. Przypomnijmy, autorem pierwotnej wersji jest pracownia Modern Construction Systems z Poznania, która przygotowała wizję piętnastotysięcznika. Po konsultacjach ze stowarzyszeniem kibiców „Gieksy” okazało się, że projekt wymaga poprawek. W tym momencie architekci z rybnickiej firmy Bauren pracują nad zmodyfikowaną wersją, wzbogaconą o narożniki, nową żółto-brunatną elewację i dodatkowych kilka tysięcy miejsc na trybunach. Wstępnie projekt miał być gotowy 19 czerwca, jednak z winy magistratu doszło do trzymiesięcznego opóźnienia. Aneks zawarty z wykonawcą przewiduje zakończenie prac 19 września. Czy tego terminu uda się dotrzymać? Rzecznik UM w enigmatyczny sposób odpowiada, że „na dzień dzisiejszy obowiązuje data 19.09.12.” Mało konkretne, a jakże wymowne.

A co potem? – Po pierwsze, projekt musi przejść fazę weryfikacji zarówno technicznej jak i ekonomicznej (sprawdzenie poprawności kosztorysów inwestorskich), następnie, po zweryfikowaniu łącznego planowanego kosztu zadania, Wydział Inwestycji wnioskować będzie o umieszczenie go w budżecie i wieloletniej prognozie finansowej – odpowiada Czapla. Termin ogłoszenia przetargu lub rozpoczęcia budowy pozostaje nadal nieokreślony.

Reklama