Wrocław: Kto zakryje wielką dziurę?

źródło: TuWrocław.com; autor: bartosz

Wiadomo już, że Zygmunt Solorz-Żak nie zbuduje galerii handlowej przy nowym stadionie Śląska. Miasto szuka nowego inwestora, który ma być wyłoniony w przyszłym roku - informuje TuWrocław.com.

Reklama

Odkąd właściciel Polsatu stał się także współwłaścicielem WKSu Śląska, we Wrocławiu zaczęto lansować nowoczesną koncepcję finansowania klubu. Scenariusz był prosty. Wszystko zostało policzone. Budowa miała kosztować kilkaset milionów złotych. Na początku lipca wrocławscy radni zgodzili się na utworzenie przez Śląsk Wrocław spółki-córki, która zajmie się budową i zarządzaniem galerią handlową. Był to warunek postawiony przez konsorcjum, z którym negocjowano warunki udzielenia kredytu na budowę. Kredytu nie udało się jednak uzyskać.

Obok pilczyckiej areny, od strony ulicy Królewieckiej, wykopano nawet ogromną dziurę pod tą właśnie inwestycję. Tymczasem ludzie Solorza, partnerujący miastu w zarządzaniu klubem, oprócz wstępnych deklaracji, nie wykonali żadnego ruchu w kierunku budowy nowej galerii.

- Miesiąc temu spotkaliśmy się i ustaliliśmy z naszym partnerem, że jeśli w ciągu czterech tygodni nie znajdą się pieniądze na budowę, to zrezygnujemy z pomysłu galerii w sposób pokojowy - potwierdza prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz.

Póki co tereny wokół stadionu Śląska straszą. Na stadion dochodzi się w kurzu, bądź błocie, a na domiar złego widok znacznie pogarsza wspomniana dziura.  - Możemy ją nakryć, ale nie zasypiemy gruntu, bo nowy inwestor i tak w tym miejscu będzie musiał prowadzić prace fundamentowe - dodaje Rafał Dutkiewicz.

Póki co nie podano do wiadomości publicznej, w jaki sposób wrocławscy urzędnicy chcą zakryć ogromny dół, który będzie istniał także w trakcie Euro. Pewna koncepcja już się pojawiła i była konsultowana z przedstawicielami UEFA. Ci przychylnie odnieśli się do pomysłu wrocławian.

Sama działka (czyli wspomniany dół) będzie wystawiona na sprzedaż. Plan zagospodarowania przestrzennego dopuszcza w tym miejscu tylko powstanie galerii. Lokalizacja ze względu na świetnie funkcjonujący stadion, zdaniem magistratu jest wymarzona dla nowego właściciela. Nowy będzie mógł z niej pobierać całkowicie profity.

- Śląsk poradzi sobie bez wpływu z działalności galerii. Pomysł był ekipy Polsatu, która chciała zrobić coś, żeby Śląsk sam na siebie zarabiał, ale zespół jak widać po wynikach już sobie świetnie radzi - zaznacza prezydent Rafał Dutkiewicz. Obowiązek finansowania klubu nadal będzie spoczywał na obu stronach.

Reklama