„Przegląd Sportowy” alarmuje, że fragment obwodnicy z węzłem prowadzącym na stadion może nie być gotowy przed pierwszymi wrześniowymi imprezami. Podobnie jest z przystankiem kolejowo-tramwajowym.

Planowane na wrzesień zawody trucków, walka i koncert nie powinny być zagrożone – wynika z relacji „Przeglądu Sportowego”. Mogą jednak być uciążliwe dla widzów i mieszkańców. Na początku września wciąż skończony nie będzie przystanek tramwajowo-kolejowy, a do tego może nie być gotowy fragment obwodnicy i węzeł prowadzący z niej na stadion.

Oznacza to na razie (tylko i aż) tyle, że będą korki i nie będzie komfortowo wokół stadionu. Jednak większym problemem może się okazać sam stadion, bo choć zgłoszony do odbiorów – musi je jeszcze przejść, jeden po drugim. Tymczasem policja i straż pożarna w związku z przepisami bezpieczeństwa są bardzo sumienne i mogą zgłaszać zastrzeżenia – jak w przypadku Gdańska.

Firma SMG, która organizuje imprezy na obiekcie i jest jego operatorem, na razie nie widzi zagrożeń. – Jesteśmy w stałym kontakcie ze wszystkimi organami i służbami odpowiedzialnymi za stadion i inwestycje wokół niego. Nie ma powodów do niepokoju – twierdzi Marcin Wojczyński, zastępca dyrektora zarządzającego SMG Polska.