Europa: Działania polskiego rządu są nieskuteczne

źródło: FansEurope.org; autor: michał

„Kibice wszystkich klubów od najwyższej do najniższej klasy rozgrywkowej są dziś pociągani do odpowiedzialności za akty przemocy popełnione przez niewielką grupę chuliganów, a także za wieloletnie zaniedbania popełnione w walce ze zjawiskiem przemocy i dyskryminacji w polskim futbolu” - pisze federacja FSE.

Reklama

Oświadczenie europejskiej federacji kibiców (FSE):

Stosowane przez polski rząd metody walki z chuliganizmem są nieskuteczne.

Zamknięcie dla publiczności pięciu stadionów Ekstraklasy oraz zakaz wyjazdowy nałożony na kibiców wszystkich lig piłkarskich w Polsce – takie kroki podjął w ubiegłym tygodniu polski rząd pod naciskiem opinii publicznej całej Europy w obliczu zbliżającego się turnieju finałowego Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA EURO 2012™. Zdeklarowanym celem tych działań jest walka ze zjawiskiem chuligaństwa i przemocy w polskim futbolu, a ich bezpośrednią przyczyną – szeroko komentowane w europejskich mediach zajścia, jakie miały miejsce po meczu finałowym Pucharu Polski między Lechem Poznań i Legią Warszawa. Zdaniem FSE działania te okażą się nieskuteczne.

FSE jako europejska federacja stowarzyszeń kibiców reprezentująca sympatyków piłki nożnej z 36 krajów stanowczo i jednoznacznie potępia przemoc oraz wszystkie formy dyskryminacji w futbolu. Aktywnie wspieramy wszystkie rozsądne działania prowadzące do skutecznego wyeliminowania tych zjawisk ze stadionów całej Europy. Reakcję polskiego rządu na chuligańskie incydenty na stadionach obserwujemy jednak z rosnącym niepokojem.

Kibice wszystkich klubów od najwyższej do najniższej klasy rozgrywkowej – również ci, którzy są świadomymi uczestnikami meczów, a na trybunach zachowują się we wzorowy sposób – są dziś pociągani do odpowiedzialności za akty przemocy popełnione przez niewielką grupę chuliganów, a także za wieloletnie zaniedbania popełnione w walce ze zjawiskiem przemocy i dyskryminacji w polskim futbolu. Liczne przykłady z przeszłości wskazują, że strategia polegająca na wymierzaniu dotkliwych, zbiorowych kar całej społeczności kibicowskiej jest nieskuteczna – nie prowadzi bowiem do izolacji i wyeliminowania osób odpowiedzialnych za akty przemocy, lecz do solidarnego zjednoczenia się wszystkich kibiców. Efekt ten jest często wykorzystywany przez grupy chuligańskie i radykalne ugrupowania polityczne do manipulowania opinią publiczną.

Dlatego zwracamy się do wszystkich odpowiedzialnych instytucji w Polsce z pilnym apelem o zmianę obranego kursu. Z naszych doświadczeń wynika, że najlepszą drogą do rozwiązania problemu przemocy w futbolu jest otwarty dialog z udziałem wszystkich sił politycznych oraz przede wszystkim samych kibiców. Tylko w ten sposób uda się wypracować rozwiązania, które będą w stanie skutecznie położyć kres przemocy na polskich stadionach – zarówno podczas UEFA EURO 2012™ jak i po zakończeniu turnieju.

W procesie przygotowań Polski do Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej podjęte zostały niezwykle obiecujące kroki zmierzające ku partnerskiej partycypacji środowiska kibiców w organizacji turnieju. W Gdańsku, Gdyni i Wrocławiu utworzono wzorowane na niemieckich Fanprojektach ośrodki współpracy z kibicami. Grupy aktywnych sympatyków Lechii Gdańsk, Polonii Warszawa i Śląska Wrocław zaangażowały się w realizację projektu AMBASAD KIBICÓW. W ciągu minionych trzech lat kibice polskich klubów okazują coraz więcej gotowości do bycia odpowiedzialnym partnerem w dialogu opartym na podstawowych wartościach – odrzuceniu przemocy i dyskryminacji. Obecne działania polskiego rządu w negatywny sposób wpływają na te powstające obszary współpracy i dialogu.

Doświadczenia innych krajów, przede wszystkim Anglii i Niemiec, pokazały, że skuteczna walka ze zjawiskiem przemocy może być prowadzona jedynie wspólnie z kibicami, z ich aktywnym udziałem i wsparciem, a nie za pomocą administracyjnych decyzji wymierzonych w całe środowisko sympatyków futbolu.

Dlatego nasz apel o rozsądek i rozwagę kierujemy nie tylko do instytucji, ale również pod adresem polskich środowisk kibicowskich. Choć nie jest to łatwe, nie pozwólcie, aby wasz gniew i poczucie krzywdy znalazły swe ujście w destrukcyjnych zachowaniach lub zostały wykorzystane w kampanii wyborczej przez radykalne ugrupowania polityczne.

W chwili obecnej jest niezwykle ważne, aby środowisko polskich kibiców w jasny i przekonujący sposób zadeklarowało swój negatywny stosunek do zjawiska przemocy i dyskryminacji w futbolu. Trzeba kontynuować pracę tam, gdzie została już ona rozpoczęta i konsekwentnie rozszerzać ją na nowe ośrodki. Równie ważne jest jednak wyrażenie jasnego protestu przeciwko praktyce stosowania kar zbiorowych wobec kibiców. Jedynie dzięki pozytywnemu zaangażowaniu w pracę u podstaw w połączeniu z kreatywnymi i wolnymi od przemocy formami protestu będziemy w stanie pokazać, że polscy kibice nie są problemem, lecz częścią rozwiązania – sercem futbolu i fundamentem przyjaznego i gościnnego turnieju UEFA EURO 2012™.

Reklama