Soczi: Stadion olimpijski powstaje… nielegalnie

źródło: Bellona.org; autor: michał

Ogromny kompleks, który ugości kibiców podczas Olimpiady 2014 I Mundialu 2018 powstaje na terenie parku narodowego już od dwóch lat. Jednak dopiero teraz prowadzone są badania nad możliwym wpływem inwestycji na środowisko, bez których budowa nie ma prawa ruszyć – czytamy na Bellona.org.

Reklama

Jak informuje serwis Bellona.org, w Rosji bardzo wiele spraw załatwia się nieoficjalnie lub z pogwałceniem przepisów. Na tle innych resortów Ministerstwo Zasobów Naturalnych (Rozprirodnadzor) prezentuje się nieźle – jego działalność według serwisu jest zasadniczo przejrzysta. A jednak na stronie internetowej ministerstwa pojawiła się właśnie lista budynków wznoszonych przez Zimową Olimpiadą 2014, które przechodzą kontrolę pod kątem wpływu na środowisko.

Problemem jest słowo „wznoszonych”, bo takie analizy konieczne są jeszcze przed rozpoczęciem inwestycji. Tymczasem kompleks olimpijski powstaje już od dwóch lat. I to nie w byle jakim miejscu, bo w pięknym rezerwacie przyrody ustanowionym jeszcze w 1911 roku. Jednak dla dobra projektu, jakim jest Olimpiada (później główny stadion będzie areną Mundialu 2018 – przyp. red.) budowa ruszyła w 2009 roku bez niezbędnych analiz. Teren odgrodzono, a na istniejące od wieków bagna nawieziono warstwę 2 metrów żwiru z pobliskiej rzeki.

Jednak wedlug Bellona.org nie ma żadnych złudzeń - nawet negatywny wynik prowadzonych ekspertyz nie wstrzyma budowy. Po pierwsze, szkody już zostały poczynione, a po drugie inwestycji i tak nikt nie wstrzyma, bo priorytetem władz jest przygotowanie wszystkiego na czas Igrzysk.

Reklama