Rzeszów: Stal wycofuje sprzeciw, budowa ruszy?

źródło: Nowiny24.pl; autor: michał

W normalnych okolicznościach zamiast pytajnika byłby wykrzyknik, ale w przypadku Rzeszowa inwestycję wstrzymywano tyle razy, że lepiej poczekać na pierwszą łopatę. Ma to być na dniach – piszą Nowiny24.pl.

Reklama

Przypomnijmy, że w ostatnim (miejmy nadzieję) akcie spor o przyszłość rzeszowskiego stadionu Stali wątpliwości miał marszałek województwa, który nie chciał wspierać finansowo inwestycji budowanej dla konkretnego klubu. Zastrzegał, że obiekt powinien być neutralny w oznakowaniu i barwach, a uniwersalny i otwarty w użytkowaniu. Na to z kolei zbuntowała się po raz kolejny Stal Rzeszów, która tym samym mogłaby stracić niezbędne możliwości rozgrywania meczów na obiekcie, który jeszcze kilka lat wstecz był jej własnością.

Władze Rzeszowa po zeszłotygodniowym spotkaniu z marszałkiem ogłosiły, że wszelkie wątpliwości zostały wyjaśnione. Marszałek, który wykłada 85% sumy niezbędnej na inwestycję, nie stawia więc przeszkód. Dziś serwis Nowiny24.pl podał, że swoje stanowisko złagodziła również Stal.

Mimo wątpliwości członków klubu, postanowiliśmy zadziałać w dobrym duchu dla miasta i zrobić wszystko, by nowa trybuna powstała – powiedział „Nowinom” wiceprezes Stali, Marek Poręba. – Nie chcemy trwać w konflikcie, blokować inwestycję. Tym bardziej, że odczuwalny był nacisk wielu środowisk zewnętrznych, nie sprzyjających klubowi.

Poręba zaznacza, że choć Stal pewnie czekają trudności związane z dostosowaniem do nowej sytuacji, klub skorzysta na inwestycji. - Trudności nas nie ominą, ale Stal nie zniknie. Przepisy unijne trochę się zmieniły i jest szansa, abyśmy korzystając ze stadionu, mogli też normalnie działali, współpracowali ze sponsorami. Jako zarząd bierzemy za wszystko odpowiedzialność na siebie i wierzymy, że poradzimy sobie w nowej sytuacji. Tym bardziej, że robimy duży ukłon w stronę - powiedział działacz.

I w końcu najważniejsza wiadomość: skoro zniknęła ostatnia przeszkoda przed rozpoczęciem prac, już jutro może dojść do podpisania umowy miasta z wykonawcą, a jeszcze w tym tygodniu powinny ruszyć prace nad nową trybuną wschodnią. Jeśli powstanie w terminie, na przełomie września i października powinniśmy oglądać nowe, zadaszone sektory dla 4700 widzów.

Reklama