Miał być gotowy w drugiej połowie października, będzie dopiero od rundy wiosennej. To efekt mroźnej zimy, której nie udało się odrobić. Są już pierwsze krzesełka, trwa montaż dachu, murawa przyjedzie niedługo – pisze „Dziennik Bałtycki”.

Budowa miała trwać niecały rok, ale ostra zima utrudniła prace. Główny wykonawca, firma Budimex, nie zdołał nadrobić opóźnień, dlatego nowy obiekt Arki i Bałtyku zamiast 19 października, oddany będzie z początkiem 2011roku.

Niedawno rozpoczął się montaż nowych krzesełek, wkrótce przyjedzie też do Gdyni nowa murawa, ale z drugiej strony nie została jeszcze ukończona konstrukcja dachu. Dlatego kibice w tym roku obiekt odwiedzą wyłącznie podczas dnia otwartego. Ten zaplanowano na 23 lub 24 października, zależnie od terminu, w jakim będzie rozgrywany mecz Arki.