Białystok jednak walczy o EURO 2012

źródło: gazeta.pl; autor: krzychuT

Magistrat wysłał wniosek Białegostoku o wciągnięcie na listę miast goszczących ekipy startujące w EURO 2012.

Reklama

Patrząc realnie, na razie szanse mamy mizerne. Ale Adam Popławski, szef Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, mówi wprost, że wniosek został przygotowany, byśmy później nie mieli do siebie pretensji.

- By nikt nie mógł powiedzieć, że w ogóle nie spróbowaliśmy.

W dokumentacji Białystok musiał dokładanie określić, czego mogą się spodziewać finaliści planowanych w Polsce i na Ukrainie mistrzostw Europy w 2012 roku. W styczniu Europejska Unia Piłkarska ustaliła wytyczne. Życzy sobie, by miasto kandydujące do bazy treningowej dzieliła od lotniska, obsługującego przynajmniej stuosobowe samoloty, godzina jazdy autokarem. Inny wymóg to pięciogwiazdkowy hotel, a w nim przynajmniej 50 standardowych pokoi dwuosobowych, pięć apartamentów, pięć pokoi o podwyższonym standardzie czy profesjonalne sale konferencyjne oraz strefy wypoczynkowe z siłowniami i basenami. W Białymstoku jak na razie brakuje i lotniska, i hotelu. Ale...

- Jest przecież przyjęty harmonogram dotyczący budowy lotniska na Krywlanach. I wynika z niego, że lotnisko może powstać do roku 2012 - twierdzi Popławski.

Planowana jest też budowa ośrodka treningowego - Centrum Antoniuk (w oparciu o Miejski Ośrodek Szkolenia Piłkarskiego).

- Mam nadzieję, że jeśli nasz wniosek zostanie zaakceptowany, to miasto zacznie poważnie rozmawiać o odzyskaniu terenów dawnego Włókniarza od obecnego właściciela - mówi dyrektor MOSiR-u.

Dziś halą sportową przy Antoniukowskiej zarządza jeden z białostockich deweloperów. Jaz-Bud chce ją zburzyć, a w jej miejsce zbudować kolejne bloki. Trwa jednak postępowanie administracyjne, dotyczące warunków zabudowy. Decyzję urzędu w Łapach (sprawa została przeniesiona z Białegostoku, by urzędnicy nie zostali posądzeni o stronniczość) dającą zielone światło firmie uchyliło Samorządowe Kolegium Odwoławcze.

- W oparciu o wyremontowaną halę i boiska MOSP-u chcielibyśmy stworzyć bazę treningową połączoną z ośrodkiem hotelowym dla pięćdziesięciu osób - dodaje Adam Popławski. - Dodatkowe miejsca znalazłyby się w hotelach "Branicki" i "Gołębiewski".

Prócz centrum Antoniuk - w założeniu magistratu - piłkarze mieliby do dyspozycji również nowy stadion przy Słonecznej. Sęk w tym, że jak na razie urzędnicy nie podpisali jeszcze umowy z projektantem Stefanem Kuryłowiczem na wykonanie dokumentacji technicznej obiektu. Od kilku miesięcy strony nie potrafią ustalić szczegółów.

Reklama