Szczecin: co ze stadionem?

źródło: pogon.v.pl / pogononline.pl / gazeta.pl; autor: Gutek

W uchwalonym w piątek planie inwestycyjnym Szczecina na lata 2008-2013 nie uwzględniono pieniędzy na budowę nowego stadionu. – To nie oznacza, że prezydent wycofuje się z obietnicy wybudowania obiektu – ucina spekulacje rzecznik prasowy prezydenta, Celina Skrobisz.

Reklama

Spekulacje na temat zrezygnowania z budowy nowego stadionu poruszyła dzisiaj strona internetowa pogononline.pl, która powoływała się na informacje "Gazety Wyborczej" o nie przeznaczeniu pieniędzy w planie inwestycyjnym na budowę nowego obiektu w Dąbiu. – Po raz kolejny okazuje się, że Szczecin przez najbliższe lata nie doczeka się stadionu z prawdziwego zdarzenia – przeczytaliśmy na pogononline.pl.

- Prezydent nie wycofuje się z obietnicy, którą złożył publicznie – mówiła w rozmowie telefonicznej z naszym serwisem rzecznik prasowy prezydenta Celina Skrobisz. – W budżecie miasta na rok 2008 zawarta została pewna kwota, która przeznaczona zostanie na studium wykonalności stadionu. Wtedy dopiero będziemy wiedzieć ile pieniędzy miasto będzie musiało przeznaczyć na budowę tego obiektu, a ile środków finansowych wpłynie na ten cel z zewnątrz. Powtarzam jeszcze raz: to, że w planie inwestycyjnym nie uwzględniono pieniędzy na budowę stadionu, wcale nie oznacza, że prezydent zrezygnował z tego pomysłu.

Dzisiaj już niemal na pewno wiemy, że Szczecin nie będzie miał co liczyć na pieniądze z Warszawy. Podobnie zresztą jak miasta, które organizują EURO 2012, bowiem rząd niechętnie wypowiada się o dofinansowaniu stadionów. Jedynie Stadion Narodowy zostanie w całości sfinansowany ze środków państwowych - poinformowała dzisiaj "GW". – Prezydent Piotr Krzystek od początku liczył się z tym, że to Szczecin będzie musiał pokryć inwestycje w większości – uspokaja Celina Skrobisz.

W planie inwestycyjnym uwzględniono natomiast pieniądze na budowę nowej hali widowiskowo-sportowej, która wpisana została w Regionalny Program Operacyjny. Koszt inwestycji wyniesie około 220 mln złotych. /łk/

Reklama