Hiszpania: La Cartuja hiszpańskim Wembley? Kolejny etap modernizacji pochłonie 120 mln €
źródło: Stadiony.net; autor: Paulina Skóra
Hiszpania przygotowuje się do mundialu 2030, który zorganizuje wspólnie z Portugalią i Marokiem. Jednym z jedenastu hiszpańskich stadionów gospodarzy będzie Estadio La Cartuja w Sewilli – trzeci co do wielkości obiekt w kraju po Santiago Bernabéu i Metropolitano.
Reklama
Wszystko z myślą o mundialu
Jeszcze do niedawna Estadio La Cartuja miał 52 000 miejsc i bieżnię lekkoatletyczną. Usunięcie bieżni i powiększenie trybun poprzez dobudowanie nowego dolnego pierścienia to jednak dopiero początek planu inwestycyjnego przygotowanego przez spółkę Estadio La Cartuja, zarządzającą obiektem. Zakłada on aż 29 działań wymagających nakładów w wysokości 137 mln €.
Burmistrz José Luis Sanz już zaproponował stadion jako gospodarza półfinału lub finału – ambicją jest bowiem, by stał się on jedną z najważniejszych aren mistrzostw. Zgodnie z opracowaniem przygotowanym z myślą o organizacji Mistrzostw Świata FIFA 2030, do którego dotarł El Correo de Andalucía, najpierw przewidziano etap zwiększenia pojemności, z inwestycją wynoszącą 18 mln €, która została już zrealizowana. Nowa konfiguracja stadionu zadebiutowała podczas finału Pucharu Króla rozegranego 26 kwietnia pomiędzy Realem Madryt a FC Barceloną.
© Discober92 (cc: by-sa)
La Cartuja niczym stadion narodowy?
Podczas gdy odliczanie do wielkiego wydarzenia trwa, La Cartuja ma udowodnić, że może stać się hiszpańskim Wembley
– jak nazywano ją niekiedy w komunikatach Junta de Andalucía czy Hiszpańskiej Federacji Piłki Nożnej (RFEF) ze względu na potencjalne znaczenie podobne do tego, jakie dla Anglii ma Wembley. Obiekt był już areną meczów reprezentacji Hiszpanii (m.in. podczas Euro 2020), finałów Pucharu Króla, koncertów, pokazów i festiwali.
Prezes RFEF Rafael Louzán potwierdził w ostatnich dniach, że ogłoszono już przetarg na organizację finału Pucharu Króla sezonu 2025/26 i – jak powiedział – Junta de Andalucía oraz RFAF (federacja Andaluzji) są bardzo zainteresowane tym, abyśmy mogli nadal grać na La Cartuja
. Od sezonu 2019/20 finał rozgrywany jest w Sewilli, ale dobiegła końca umowa łącząca Junta de Andalucía i Estadio La Cartuja z Hiszpańską Federacją Piłki Nożnej.
Druga, największa faza modernizacji
Według wstępnego, jeszcze niezatwierdzonego projektu, druga faza przebudowy Estadio La Cartuja ma pochłonąć łącznie 119 mln € i obejmuje szereg kluczowych inwestycji. Plan zakłada nie tylko dalsze powiększanie i unowocześnianie obiektu, lecz także gruntowną zmianę jego otoczenia. W centrum prac znajdzie się rozbudowa dachu, który ma objąć nowy pierścień trybun powstały w pierwszej fazie oraz dotychczas nieodnowione fragmenty zadaszenia z 2020 roku. Samo to przedsięwzięcie wyceniono na 21 mln €.
Równolegle modernizowane będą instalacje – od telekomunikacji, sieci elektrycznych i oświetlenia (wewnętrznego i sportowego), przez systemy nagłośnienia, tablice wideo, windy i dźwigi towarowe, po klimatyzację, zabezpieczenia przeciwpożarowe i bramki wejściowe. Dostosowanie tych elementów do standardów FIFA pochłonie kolejne 17 mln €.
Zaplanowano też inwestycje podnoszące komfort kibiców. Odnowione i powiększone zostaną toalety oraz punkty gastronomiczne, co może kosztować 3 mln €. Z kolei renowacja okładzin – jedna z największych pozycji w budżecie, wyceniona na 25 mln € – obejmie m.in. nową elewację, posadzki, malowanie, wymianę siedzisk oraz wykończenia wnętrz. Dodatkowe 5 mln € przeznaczono na rozbudowę stref hospitality, w tym loży i sektorów VIP.
Największe pojedyncze zadanie inwestycyjne dotyczy jednak zagospodarowania przestrzeni wokół stadionu. Za 30 mln € planowane jest uporządkowanie przyległych terenów i układu dróg, co ma zapewnić sprawniejszą komunikację oraz stworzyć nowe funkcjonalne przestrzenie. W tym pakiecie 3 mln € pochłoną nowe wejścia od strony południowej, a 18 mln € – oddzielnie ujęte parkingi publiczne spełniające wymogi FIFA. Projekt przewiduje również instalację paneli fotowoltaicznych na powierzchni stadionu, które pozwolą na produkcję własnej energii.
Zgodnie z harmonogramem największe nakłady inwestycyjne zaplanowano na 2028 rok, gdy Real Betis opuści stadion, co pozwoli przyspieszyć tempo prac. Wcześniej, w 2026 roku i pierwszej połowie 2027 roku, obecność klubu będzie wymuszała ograniczenia w prowadzeniu robót. Pod koniec 2029 roku intensywność działań znów zmaleje, gdy przygotowania do mundialu wejdą w finałową fazę.
Reklama
Stadiony
©
©