Boisko na legendarnym stadionie w Johannesburgu, gdzie w 2010 roku rozegrano finał mistrzostw świata, przechodzi gruntowną renowację. Choć już dziś jest gotowe do użytku, pełną jakość osiągnie dopiero we wrześniu.

Test przed meczem Kaizer Chiefs – Polokwane City

W środę wieczorem, 13 sierpnia, na FNB Stadium odbyło się spotkanie otwierające sezon Betway Premiership pomiędzy Kaizer Chiefs a Polokwane City. To właśnie przed tym wydarzeniem Grobbelaar spotkał się z członkami Południowoafrykańskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy Piłkarskich (SAFJA), oprowadzając ich po świeżo ułożonej murawie.

Mimo że na pełny efekt wysiewu trawy trzeba będzie poczekać do września, na rozrywkę nie warto czekać. Coraz większą popularnością cieszą się miejsca, które oferują zabawę tu i teraz. Kibice w Republice Południowej Afryki pod względem emocji, zaangażowania i potrzeby przeżywania sportowych wrażeń nie różnią się od fanów piłki w Polsce, którzy także poszukują miejsc oferujących rozrywkę na najwyższym poziomie. Jednym z nich jest Posido, w której można grać w bezpieczny sposób, rywalizując o najlepsze nagrody oraz otrzymać najlepsze bonusy powitalne.

Nie wymaga to wyjaśnień, ale pod koniec ubiegłego sezonu wszyscy widzieliśmy, że boisko FNB Stadium nie spełnia normalnych standardów. Wraz z naszą firmą zajmującą się utrzymaniem boisk, Sport Turf, poprosiliśmy międzynarodowych ekspertów od hybrydowego modelu, aby przyjechali i doradzili nam, wyjaśnił Grobbelaar.

© Boogertman Urban Edge and Partners

Proces przyspieszony z czterech miesięcy do dziesięciu tygodni

Początkowo planowano wymianę nawierzchni dopiero po zakończeniu sezonu 2026. Specjaliści orzekli jednak, że dotychczasowa murawa nie przetrwa kolejnych rozgrywek. Władze miasta Johannesburg i zarząd stadionu zdecydowali się więc na przyspieszoną renowację.

Prace rozpoczęto 28 maja. Usunięto starą warstwę nawierzchni, wprowadzono nowy piasek, wysiano świeżą trawę, a następnie zastosowano system Grass Master, zszywając naturalne źdźbła z włóknami syntetycznymi. Zwykle podobny proces zajmuje cztery miesiące, tym razem udało się go zamknąć w zaledwie dziesięć tygodni.

Zaczęli 28 maja i wciąż jest trochę do zrobienia przed dzisiejszym meczem, ale jestem naprawdę zadowolony z tego, co osiągnęli w tym 10-tygodniowym okresie, podkreślił Grobbelaar.

Pełna jakość od września

Mimo że boisko nadaje się już do gry, najlepszy efekt zostanie osiągnięty dopiero za kilka tygodni. Według mojej oceny, w zależności od pogody i porad ekspertów, na początku września będzie to możliwe zaznaczył szef SMSA.

Na remont nawierzchni FNB Stadium i Orlando Stadium władze miasta przeznaczyły łącznie 17 milionów randów, czyli około 935 tys. $. Grobbelaar ocenia, że dzięki inwestycji obiekt w Nasrec będzie mógł służyć co najmniej przez kolejne 10–12 lat.

To naprawdę kosztowne ćwiczenie, ale miejmy nadzieję, że tchnęło to życie w boisko na kolejne 10–12 lat, jeśli będzie odpowiednio konserwowane, zanim trzeba będzie wymienić włókna desso podsumował.

© John Karwoski (cc: by-nc-nd)