DRK: Stadion w Kinszasie kompletnie zdemolowany po przegranym meczu reprezentacji
źródło: Stadiony.net; autor: Jakub Ducki
Atmosfera wielkich emocji przerodziła się w chaos. Po dramatycznym spotkaniu kwalifikacji do Mistrzostw Świata 2026 pomiędzy Demokratyczną Republiką Konga a Senegalem kibice w Kinszasie dali upust frustracji, niszcząc infrastrukturę Stade des Martyrs.
Reklama
Dramatyczny przebieg spotkania
We wtorkowe popołudnie w Kinszasie odbył się mecz ósmej kolejki afrykańskich eliminacji do mundialu. Stawką starcia DR Konga z Senegalem było pierwsze miejsce w grupie B, dające bezpośredni awans do Mistrzostw Świata 2026. Nic więc dziwnego, że 80-tysięczny Stade des Martyrs wypełnił się do ostatniego miejsca, a atmosfera przed pierwszym gwizdkiem przypominała finał wielkiego turnieju.
Gospodarze rozpoczęli znakomicie. Po zmianie stron Lwy Terangi
przejęły inicjatywę. Nicolas Jackson doprowadził do wyrównania, a zwycięskie trafienie w końcówce zanotował Matar Sarr. Mecz zakończył się wynikiem 3:2 dla Senegalu.
Frustracja i akty przemocy
Końcowy gwizdek wywołał na trybunach eksplozję gniewu. Kibice DR Konga zaczęli wyrywać plastikowe siedzenia i rzucać je na murawę. W chaosie musiała interweniować ochrona, jednak obrazy wandalizmu obiegły media na całym świecie. Na szczęście nie odnotowano ofiar wśród publiczności. Uszkodzenia stadionu są jednak poważne i będą wymagały kosztownych napraw.
Dzięki zwycięstwu Senegal przejął kontrolę nad grupą B. Zespół ma 18 punktów, wyprzedzając DR Kongo (16 pkt) i Sudan (12 pkt). W afrykańskiej strefie eliminacji tylko zwycięzcy grup uzyskują bezpośredni awans na mundial. Pozostałe drużyny będą musiały liczyć na baraże.
Tweet AfricaFactsZone https://x.com/AfricaFactsZone/status/1965831937643458791
— AfricaFactsZone (@AfricaFactsZone) May 25, 2025
Reklama
Stadiony