Hiszpania: Marazm na Camp Nou nagrany przez YouTubera ocenzurowany

źródło: Stadiony.net; autor: Miguel Ciołczyk Garcia

Hiszpania: Marazm na Camp Nou nagrany przez YouTubera ocenzurowany Robotnicy śpiący na krzesełkach. Pojedynczy mężczyzna leniwie rozsypujący żwir na placu gry. Bezruch na trybunach. Sceny z budowy Camp Nou, które uwiecznił białoruski youtuber, zdążyły obiec hiszpańskie media, zanim niespodziewanie zniknęły z Internetu.

Reklama

Trzech pracuje, reszta patrzy

Dzięki naszym powiązaniom w strukturze klubu, wchodzimy na plac budowy Camp Nou – zdradza zamieszkały w Polsce białoruski YouTuber Vlad Rymaszewski – omyłkowo określony przez hiszpańskie media jako Polak – który publikuje swoje materiały na kanale BarcaStory. Chociaż w opublikowanym w piątek 26-minutowym filmiku znalazły się 4 minuty ujęć z prac na stadionie Barcelony, zostały one wycięte po niecałych 24 godzinach. Zachowała się tylko cytowana wypowiedź, po której nagle przenosimy się do klubowego sklepu. W naszym sobotnim filmie na angielskim kanale na YouTubie pokażemy usunięte nagrania.

Uwiecznione sceny przedstawiały starania wykonawcy – tureckiej firmy Limak – w niezbyt korzystnym świetle. Chociaż opóźnienia liczone są już w miesiącach, a Barca musiała po raz kolejny przedłużyć wynajem Montjuïc, to na placu budowy praktycznie nie widać ruchu. Pojedynczy robotnicy pracują – jeden sypie żwir na plac gry, inny zdmuchuje pył, a trzeci zbija młotkiem drewniane elementy – ale znaczna większość odpoczywa, siedząc lub leżąc na krzesełkach.

Istnieje możliwość, że youtuber trafił na przerwę w pracach – na przykład obiadową – ale zniknięcie ujęć zamiast pojawienia się komunikatu klubu lub wykonawcy rodzi wątpliwości co do prawdziwości tej tezy.

Po kolejnych opóźnieniach w pracach na Camp Nou, Barcelona nie podała już przewidywanej daty powrotu na swój stadion.© FC Barcelona | Po kolejnych opóźnieniach w pracach na Camp Nou, Barcelona nie podała już przewidywanej daty powrotu na swój stadion.

Reklama