Serbia: Nowy Stadion Narodowy może się spłacić za… 400 lat

źródło: Stadiony.net; autor: Jakub Ducki

Serbia: Nowy Stadion Narodowy może się spłacić za… 400 lat Serbia kontynuuje realizację jednej z najbardziej kontrowersyjnych inwestycji ostatnich lat. Podczas gdy władze intensywnie pracują nad czwartym etapem planu zagospodarowania przestrzennego, eksperci ostrzegają, że stadion może zwrócić się dopiero za setki lat.

Reklama

Przygotowania do IV etapu

Budowa Stadionu Narodowego w Serbii to jedno z najbardziej ambitnych przedsięwzięć infrastrukturalnych w kraju. Władze kontynuują prace nad czwartą fazą planu zagospodarowania przestrzennego, obejmującą obszar specjalnego przeznaczenia. Serbska Agencja Planowania Przestrzennego i Urbanistyki ogłosiła przetarg na realizację tej fazy, a głównym wykonawcą ma być Instytut Urbanistyczny w Belgradzie, posiadający wyłączne prawo do planowania urbanistycznego w stolicy.

Czwarty etap planu obejmuje obszar aż 826 hektarów. Dla porównania, pierwotny plan z 2022 roku obejmował 119 hektarów, a kolejne etapy stopniowo zwiększały ten zasięg do 167 i 350 hektarów. Według planów, teren EXPO 2027, na którym stanie stadion, po zakończeniu wydarzenia zostanie przekształcony w osiedle mieszkaniowe dla 4500 osób z infrastrukturą edukacyjną i usługową.

Koszt opracowania czwartej fazy planu oszacowano na 21,4 mln dinarów z VAT. Środki na ten cel zostały zabezpieczone w budżecie państwowym, a dokładniej w ramach bieżącej rezerwy budżetowej. To kontrowersyjna decyzja, ponieważ środki pierwotnie planowano przeznaczyć na inne projekty infrastrukturalne, takie jak drogi czy metro w Belgradzie. Łącznie z rezerw budżetowych na różne projekty infrastrukturalne przekazano 2,9 mld dinarów, z czego 22 mln dinarów trafiła na rozwój stadionu. Rezerwa budżetowa, jak wyjaśnia Rada Fiskalna, jest przeznaczona na nieplanowane wydatki w trakcie roku.

Nacionalni Stadion Budowa© SERGIO_SPECTOR | Budowa Nacionalni Stadion

Eksperci o (nie)rentowności Stadionu Narodowego

Kontrowersje wzbudza również opłacalność samej inwestycji. Instytut Studiów Pilnych Zamówień Publicznych i Spraw Stadionowych (IPHJNSP) w Śremskiej Kamenicy przeprowadził analizę, z której wynika, że Stadion Narodowy zacznie przynosić zyski dopiero po 420 latach. Przy obecnych kosztach szacowanych na 1 mld €, zwrot inwestycji wymagałby maksymalnego wykorzystania obiektu na różne wydarzenia (nawet do dwóch wydarzeń dziennie), od meczów piłkarskich po nietypowe imprezy, takie jak wesela czy chrzciny.

Milisav Džombić z IPHJNSP podkreśla, że nawet jeśli koszty wzrosną o kolejne 200 mln €, zwrot inwestycji pozostaje możliwy, choć w perspektywie 500 lat. Jak zauważył, Skoro mogliśmy czekać 500 lat na odejście Turków, to możemy też poczekać na dochody ze stadionu, jesteśmy narodem cierpliwym.

Nacionalni Stadion Projekt© Fenwick Iribarren Architects | Projekt Nacionalni Stadion

Reklama