Stowarzyszenie Sąsiedzkie, Zrzeszenie Promotorów Muzycznych, a teraz FACUA. Lista wrogów nowego Bernabéu robi się coraz dłuższa, a presja na Real Madryt i Urząd Miasta coraz większa.

Real Madryt „współodpowiedzialny” za hałas na Bernabeu

Pozarządowa organizacja broniąca praw konsumenta, FACUA, wezwała we wtorek władze Madrytu do wszczęcia postępowania przeciwko Realowi Madryt. Podając jako powód wielokrotne naruszanie przepisów dotyczących hałasu podczas wielu koncertów, organizacja przypomina, że dotąd klub nie poniósł żadnej odpowiedzialności za kilkukrotne przekroczenie prawnych norm dźwięku.

Jak dotąd, 7 firm otrzymało grzywny na łączną kwotę 801 000 € po 11 postępowaniach. FACUA uważa, że Real Madryt jest współodpowiedzialny za te wykroczenia, ponieważ udostępniał promotorom muzycznym Santiago Bernabéu, mimo że stadion był nieprzystosowany do wielkich koncertów.

© LA NAVE DEL MADRIDISMO

Koalicja sąsiadów, promotorów muzycznych i obrońców praw konsumenta

Te oskarżenia odzwierciedlają pogląd Zrzeszenia Promotorów Muzycznych (APM), które zaprotestowało przeciw zrzucaniu przez klub całą winę na organizatorów. APM argumentowało, że to gospodarz musi zadbać o stan, w którym udostępnia przestrzeń na koncert.

FACUA to kolejna organizacja protestująca przeciw zarządzaniu przez Królewskich swoim domem. Oprócz wspomnianego APM, Stowarzyszenie Sąsiadów Pokrzywdzonych przez Bernabeu także znajduje się na liście wrogów Bernabeu. Organizacja doprowadziła do zawieszenia koncertów na stadionie i walczy o ciszę w dystrykcie Chamartin na drodze sądowej.

Skarga FACUA zwiększa presję na Urząd Miasta Madryt, aby przyjął bardziej asertywną postawę wobec Realu Madryt. Najprawdopodobniej nie poskutkuje jednak natychmiastowymi działaniami, bo burmistrz miasta Luís Martínez-Almeida wielokrotnie tłumaczył, że uważa zawieszenie koncertów za wystarczający krok, a decyzję klubu nazwał trudną, ale odpowiedzialną.

© LA NAVE DEL MADRIDISMO