Architectural Digest España przeprowadził wywiad z architektem nowego Bernabéu, Markusem Pfistererem. Niemiec ocenił zarządzanie pracami i projektem, ale także opowiedział o tym, co pozostało do przebudowy w świątyni Realu Madryt, odkrywając jeden z powodów, dla których stadion nie został jeszcze oficjalnie ponownie otwarty.

„Budowa Bernabéu jest jak lotnisko”

Markus Pfisterer jest architektem prowadzącym, wraz z Martinem Glassem, projekt nowego Santiago Bernabéu z ramienia GMP. Architekt niemieckiego studia udzielił wywiadu Architectural Digest España, aby ocenić efekty prac.

Pfisterer wyjaśnia, w jaki sposób projekt nabrał kształtu. Punktem wyjścia była estetyka stadionu, która nie była najbardziej odpowiednia dla idei klubu - wyjaśnia genezę projektu. Pojawiła się pilna potrzeba zaprojektowania nowej fasady i zastosowania rozsuwanego dachu na obiekcie. Kolejną innowacją było hypogeum - precyzuje ekspert.

Zapytany o stan prac, mówi, że FCC pracuje nad przebudową łazienek i obszarów usługowych, ale także nad systemem oświetlenia, który pozwoli nam mieć fantastyczne show w przyszłości. Pfisterer porównuje budowę Bernabéu do lotniska: można go zainaugurować w dowolnym momencie, ale rozkręcenie i konsolidacja zajmują troche czasu.

© Real Madrid

Inauguracja Bernabéu będzie musiała poczekać

Prace koncentrują się teraz na południowej trybunie, która jest ostatnią w kolejności przebudowy i to tam pozostaje do zrobienia wiele prac wykończeniowych, takich jak malowanie ścian, zakrywacie rur i kabli, uruchomienie toalet itp. Na zewnątrz wciąż czeka na roboty wykończeniowe skwer wokół stadionu, a na fasadzie wciąż nie zainstalowano jeszcze herbu i nazwy.

Jednak to może nie być wszystko, ponieważ Real Madryt ocenia możliwość wygłuszenia Bernabéu w celu odblokowania koncertów, co, jeśli zostanie przeprowadzone, znacznie wydłuży czas trwania prac.