Hiszpania: FC Barcelona z ultimatum. Termin opuszczenia stadionu olimpijskiego

źródło: Relevo, Stadiony.net; autor: Miguel Ciołczyk Garcia, Kuba Kowalski

Hiszpania: FC Barcelona z ultimatum. Termin opuszczenia stadionu olimpijskiego Barcelona na pewno pozostanie na Montjuic przez cały styczeń. Klub nie ogłosił tego oficjalnie, ale można to wywnioskować ze sprzedaży biletów. Jednocześnie Blaugrana została poinformowana o najpóźniejszym terminie opuszczenia stadionu zastępczego.

Reklama

Styczeń wypada z listy prognoz

Wielu to przeczuwało, ale niewielu odważyło się powiedzieć o tym głośno, ponieważ postępy na budowach takich rozmiarów nie są widoczne na co dzień i łatwo się pomylić. Jednak z każdym mijającym tygodniem stawało się jasne, że daty powrotu na Camp Nou, nawet po dwóch przesunięciach i nieprzejrzystych deklaracjach, będą niemal niemożliwe do dotrzymania.

Kierownictwo Blaugrany unikało określenia dokładnej daty po tym, jak nie udało się powrócić w listopadzie, na 125. rocznicę powstania klubu, a następnie w grudniu lub na początku stycznia. Laporta obiecał jednak, że jeśli nie pod koniec stycznia, to na początku lutego, czyli albo 26 stycznia z Valencią, albo 2 lutego z Alavés.

Pierwsza opcja właśnie upadła, ponieważ klub rozpoczął sprzedaż biletów na mecz Ligi Mistrzów Barcelona-Atalanta, który zostanie rozegrany 29 stycznia na Estadi Olímpic Lluís Companys. Kiedy wrócimy na Camp Nou, będzie to na stałe, a nie na jeden mecz; nie będziemy mieli otwartych dwóch stadionów, powiedział Joan Sentelles, dyrektor Espai Barça w październiku, a to oznacza, że styczniowy powrót nie jest już możliwy.

Estadi Olímpic Lluís Companys© Alecaom | Estadi Olímpic Lluís Companys

Możliwości: luty, marzec, kwiecień lub... wrzesień

Choć na trybunach pojawiają się miejsca siedzące, to wciąż niewielka część z oczekiwanych 60 000. Kluczowymi czynnikami są jednak murawa i otoczenie. Aby móc grać, Limak musiałby oczyścić boisko, a następnie przygotować podłoże, a nawet gdyby murawa została przywieziona z zewnątrz i nie została zasiana, zajęłoby to od jednego do dwóch tygodni. Według Relevo, klub szacuje, że proces ten zajmie dwa miesiące. Obecnie boisko jest pełne kontenerów, materiałów i maszyn.

Relevo donosi również, że w loży VIP nie zainstalowano jeszcze ani jednego siedzenia, a otoczenie powinno być gotowe w lutym lub marcu, czyli w miesiącach, w których obecnie ustalane są prognozy dotyczące powrotu. Najbardziej pesymistyczni mówią już o powrocie w sezonie 2025/26. Barcelona poprosiła już o przedłużenie wynajmu Montjuic do marca jako środek ostrożności i według Relevo zrobili to ponownie, tym razem do końca sezonu. Jak się jednak okazuje, Blaugrana będzie zmuszona opuścić stadion olimpijski wcześniej.

Ostateczna data opuszczenia Estadi Lluís Companys przez FC Barcelonę

Barcelona de Serveis Municipals (BSM), organ odpowiedzialny za zarządzanie obiektami Anella Olímpica, poinformował kataloński klub o decyzji, według której FC Barcelona nie będzie miała pozwolenia na korzystanie z Montjuic od 1 maja. Na ten miesiąc zaplanowano koncerty i inne wydarzenia kulturalne, które uniemożliwią organizację meczów piłkarskich.

Teoretycznie termin ten nie powinien zagrozić FC Barcelonie, której zarząd nigdy oficjalnie nie zakomunikował, że Camp Nou będzie dostępne aż tak późno. Z drugiej strony kolejne opóźnienia mówią same za siebie. Firma Limak z pewnością będzie robiła wszystko, co możliwe, aby zdążyć do maja - wówczas nie poniesie kary finansowej spowodowanej niedotrzymaniem terminów. Jeśli stopień zaawansowania prac nie pozwoli Barcelonie wrócić na stadion w maju, klub będzie zmuszony poszukać innego rozwiązania - najbardziej prawdopodobnym byłyby przenosiny na Estadi Johan Cruyff, obiekt żeńskiej drużyny i Barcelony B.

Estadi Johan Cruyff© frank-jasperneite.de | Estadi Johan Cruyff

Reklama