Remont stadionu Realu Madryt dobiega końca, choć wszyscy wciąż czekają na jeden z kluczowych elementów, który nie został jeszcze zamontowany. Chodzi o nazwę obiektu, która ma pojawić się na fasadzie od strony Paseo de la Castellana.

Oczekiwanie na Santiago Bernabéu

W ostatnich miesiącach na fasadzie przeprowadzono różne testy, aby znaleźć najlepszy sposób na wyeksponowanie nazwy legendarnego Santiago Bernabéu oraz herbu Realu Madryt. Testy te obejmowały tymczasowe umieszczenie herbu oraz różnych modeli świetlnych liter, mających na celu znalezienie idealnej kombinacji, która odda hołd historii klubu, a jednocześnie wpasuje się w nowoczesny design nowego stadionu. Podczas testów przedstawiono różne odcienie i rodzaje oświetlenia, co wzbudziło duże zainteresowanie wśród kibiców, którzy nie mogą się doczekać, aby zobaczyć imię mitycznego prezydenta lśniące na fasadzie odnowionego obiektu.

Zachodnia fasada Bernabéu, zwrócona w stronę słynnej Paseo de la Castellana, jest jednym z najbardziej innowacyjnych elementów przebudowy. Metalowa osłona pokrywająca stadion wykonana została z najnowocześniejszej stali nierdzewnej – materiału, który nie tylko nadaje stadionowi awangardowy wygląd, ale także umożliwia projekcję obrazów i grę światła na jego powierzchni. To rozwiązanie, które redukuje również odbicia światła słonecznego, minimalizując niedogodności dla przechodniów i sąsiednich budynków, uczyniło Bernabéu architektonicznym klejnotem, który błyszczy zarówno w dzień, jak i w nocy.

© Javier Caireta - Serra

Kończące się prace

Jednym z najbardziej oczekiwanych elementów, który nadal jest w trakcie realizacji, jest instalacja drugiego pierścienia LED wewnątrz stadionu – elementu, który pierwotnie nie znajdował się w projekcie, ale klub zdecydował się go dodać, aby poprawić widoczność i wrażenia dla widzów. Pierścień ten otoczy górną część stadionu, umożliwiając lepszy podgląd informacji i powtórek podczas meczów.

© Madrid1902