Częstochowa: Studium wykonalności nowego stadionu Rakowa - czy stać na to miasto?
źródło: Dziennik Zachodni; autor: Paulina Skóra
W marcu podpisano umowę na opracowanie studium wykonalności, które określi m.in. wskazania dotyczące lokalizacji i wielkości stadionu, jego wstępną koncepcję architektoniczną oraz analizę finansową planowanej inwestycji. Dokument ten pierwotnie miał zostać ukończony do 12 lipca bieżącego roku, termin ten został jednak przesunięty na wrzesień.
Reklama
Ponad 400 milionów
10 września przedstawiono efekty pracy firmy, która na zlecenie miasta miała przygotować studium wykonalności budowy nowego stadionu dla Rakowa Częstochowa. Firma Agraria uznała, że najlepszą lokalizacją dla obiektu są tereny dawnej fabryki Elaneksu. Zdaniem autorów, jest to najlepsza opcja zarówno ze względów logistycznych, jak i urbanistycznych.
Nowy stadion miałby pomieścić ponad 15 000 widzów. Na obiekcie znajdą się także obiekty handlowe i usługowe. Studium wykonalności przewiduje także budowę parkingu na 300 samochodów, który znalazłby się pod płytą boiska. Według przygotowanego dokumentu, budowa stadionu wraz z pozyskaniem niezbędnych gruntów na terenie Elaneksu zajęłaby od 56 do 62 miesięcy i kosztowałaby 443 mln zł brutto. Natomiast roczne utrzymanie obiektu to koszt rzędu 12 mln zł rocznie.
© inż. arch. Paula Jaworek
Kto za to zapłaci?
Koncepcja budowy stadionu zakłada pozostawienie zabytkowych obiektów. Terenem dawnej fabryki zarządza likwidator, a ciążące na Elaneksie zadłużenie sięga kilkuset milionów złotych. Miasto poczyniło już kroki, aby odzyskać ten atrakcyjny inwestycyjnie teren
― mówi prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk w rozmowie z Polskim Radiem Katowice - Dziś nie mówimy, czy będziemy go budować ze środków miasta czy ze środków partnerstwa publiczno-prywatnego, czy będziemy realizować ten obiekt z dotacją.
© inż. arch. Paula Jaworek
Nie tylko stadion
Autorzy studium wykonalności opierali się na wizualizacji zaprezentowanej niedawno przez studentkę Politechniki Śląskiej, Paulę Jaworek. Myślimy o stadionie piątej generacji, a Elanex nam doskonale do tego pasuje. Po pierwsze wykorzystamy przestrzeń po budynkach, które i tak muszą ulec likwidacji, natomiast na pozostałej części terenu chcemy, żeby powstał obiekt multifunkcyjny, właśnie piątej generacji, dla rodzin, dla mężczyzn, kobiet i dzieci, którzy lubią football. Taka jest nasza idea
- mówił Wiesław Smolec, prezes warszawskiej firmy Agraria, która przygotowała studium, cytowany przez Dziennik Zachodni.
Reklama