Francja: Nierozwiązywalny spór. Jaka przyszłość czeka PSG?
źródło: Stadiony.net; autor: Paulina Skóra
Po igrzyskach przyszłość Parc des Princes jest bardziej niepewna niż kiedykolwiek. Nasser Al-Khelaïfi chce kupić stadion, aby go rozbudować, jednak miasto odmawia jego sprzedaży. Konflikt dotyczy kwestii strategicznych, ekonomicznych, a także symbolicznych.
Reklama
Spór na linii miasto - klub trwa w najlepsze
Burmistrz Paryża, Anne Hidalgo, nie chce oddać tej cennej ziemi w dzielnicy, gdzie metr kwadratowy kosztuje około 10 000 €. Kategorycznie odrzuca możliwość sprzedaży dziedzictwa stolicy. Jednak katarski fundusz, będący głównym akcjonariuszem klubu od 2011 roku, grozi przeniesieniem PSG gdzie indziej. W styczniu ubiegłego roku prezydent Nasser Al-Khelaïfi powiedział dziennikarzom: Wiemy, czego chcemy, to dla nas koniec
.
Albo kupić, albo się wyprowadzić. Aby zrealizować projekt rozbudowy stadionu, PSG chce być jego właścicielem. Projekt zakłada dodanie 12 000 miejsc, co przyniosłoby większe przychody z dni meczowych. Od początku strategii Paris Saint-Germain w wersji katarskiej był plan, aby stać się właścicielem Parc des Princes, co zwiększyłoby wartość klubu i pozwoliło uniknąć nadzoru publicznego
– mówi Guillaume Gouze, doradca ekonomiczny specjalizujący się w stadionach. Jego zdaniem, sporu między właścicielami PSG a miastem nie da się rozwiązać.
© Chabe01 (CC BY-SA 4.0) | Parc des Princes
Pozostaje jedyna możliwość?
Dlatego PSG wstępnie rozważało możliwość przeniesienia się na Stade de France, jednak szybko zrezygnowano z tej opcji z powodów ekonomicznych. Pomysł ten spotkał się również z dużą krytyką środowiska. Jedynym rozwiązaniem pozostaje zatem budowa nowego obiektu. Najpierw jednak trzeba znaleźć odpowiedni teren: co najmniej 50 ha, nie dalej niż 20 km od Paryża.
Co stanie się z Parc des Princes bez PSG? Nie ma już klubu-rezydenta, stadion wraca pod zarząd miasta Paryża, a koszty utrzymania są dość wysokie. Czy zostanie zburzony? Czy jakiś inny klub zacznie tam grać? Jeśli tak, to który? To jest prawdziwy problem zarządzania publicznego, z którym będzie musiał zmierzyć się Paryż
– kontynuuje Guillaume Gouze.
© Dariusz Figura | Stade de France
Moda na Parc des Princes trwa
23 sierpnia PSG wróci na Parc des Princes. Pomimo odejścia Kyliana Mbappé, bilety na mecz z Montpellier sprzedają się błyskawicznie. Istniały obawy, że entuzjazm może nieco osłabnąć po odejściu ostatniego superbohatera
drużyny. Wygląda jednak na to, że tak się nie stanie. Według danych z 22 sierpnia, 98% z 36 000 abonentów odnowiło swoje karnety na ten sezon. To tyle samo, co w 2022 roku, czyli roku... przedłużenia kontraktu Mbappé. Stanowi to prawie 75% całkowitej pojemności stadionu.
W sezonie 2022/2023 przychody PSG z dni meczowych oszacowano na 153 mln €, co oznacza wzrost o około 20 mln € w porównaniu z poprzednim sezonem. Chociaż dane z ostatniego sezonu nie zostały jeszcze opublikowane, ambicją klubu była oczywiście kontynuacja tej dynamiki, w granicach narzuconych przez pojemność Parc des Princes.
Reklama