Za nami przedostatnia kolejka Ekstraklasy w sezonie 2023/2024. Walka o mistrzostwo Polski trwa w najlepsze. Zarówno Jagiellonia, jak i Śląsk Wrocław mają po 60 punktów. Kto sięgnie po tytuł? Przekonamy się już w najbliższą sobotę, a tymczasem zapraszamy na kolejny raport z trybun!

Kolej(ka) na rekord

Na stadionie przy ul. Piłsudskiego zasiadło 17 879 osób, co jest najlepszym wynikiem Widzewa w tych rozgrywkach. Jak informują działacze, na meczu z Lechem Poznań pojawiło się 2697 kobiet oraz 477 członków Klubu 1910. Nie zabrakło także uczestników akcji #MłodzizSercaŁodzi, łącznie było ich ponad cztery tysiące (2272 dzieci poniżej trzynastego roku życia oraz 2031 starszych). Najmłodszy obecny tego dnia kibic urodził się w 2022 roku, a najstarszy 88 lat wcześniej, bo w 1934 roku. Poprzedni rekord frekwencji na stadionie Widzewa został ustanowiony podczas derbów Łodzi. Ten mecz obejrzało jednak z trybun o 56 osób mniej niż mecz z Lechem.

Ogromne zainteresowanie wywołał także ostatni domowy mecz Piasta Gliwice. Na stadionie przy ul. Okrzei zameldowała się rekordowa w tym sezonie publiczność: 8045 osób.

© stadionowioprawcy.pl | Najwięcej kibiców w 33. kolejce było na trybunach stadionu we Wrocławiu

“Trenerze dziękujemy!”. Będzie za co?

Publiczność dopisała także w Zabrzu, gdzie ostatni mecz domowy obejrzało blisko 20 000 osób. Zabrzanie stworzyli świetną atmosferę. Mecz trzykrotnie został przerwany z powodu zadymienia. Rac nie zabrakło także w Krakowie, gdzie kibice po ostatnim gwizdku mogli świętować ważne zwycięstwo nad Rakowem. Na trybunach obecny był prezydent miasta Aleksander Miszalski.

Kibice Warty Poznań na mecz z Legią przyszli z transparentem trenerze dziękujemy. Gest ten wydaje się chyba nieco przedwczesny, ponieważ przed ostatnią kolejką Warciarze nadal nie są pewni utrzymania w Ekstraklasie. 2 punkty przewagi nad strefą spadkową i mecz wyjazdowy z walczącą o mistrzostwo Jagiellonią - co może pójść nie tak?

Ranking frekwencji na meczach 33. kolejki PKO Ekstraklasy: