27 września AC Milan oficjalnie ogłosił projekt stadionu w rejonie San Donato i jednocześnie przekazał Radzie Miasta stosowne dokumenty w tej sprawie. Podpisanie uchwały w sprawie propozycji wariantu urbanistycznego miało się odbyć mniej więcej w połowie stycznia, jednak zostało przesunięte o kilka dni.

Aby uchronić się przed biurokracją

Rada podpisała uchwałę po dodatkowym tygodniu na zabezpieczenie się przed możliwymi modyfikacjami ze strony regionu Lombardii i innych zainteresowanych organów. Zdecydowano się na opóźnienie decyzji, aby uniknąć spowolnień na późniejszym etapie, kiedy w regionie Lombardii rozpoczną się rozmowy w sprawie umowy programowej.

W rzeczywistości uchwałę sporządzono w porozumieniu z regionem, który również pracował nad jej kształtem, dając w ten sposób dobry sygnał co do ustalenia terminu rozpoczęcia budowy nowego stadionu w Mediolanie. Uwzględnione zostały także klasyczne opóźnienia spowodowane przez biurokrację.

Milan dostał zielone światło

25 stycznia odbyła się konferencja prasowa podczas której burmistrz San Donato Milanese Francesco Squeri oficjalnie przedstawił projekt nowego stadionu AC Milanu. Zmierzamy do przodu, ta operacja jest wykonalna - podkreślił z satysfakcją. Rada Miasta dała już zielone światło propozycji wariantu urbanistycznego.

© MANICA Architecture | Projekt stadionu Milanu

Propozycja ta była konieczna, ponieważ jeszcze kilka miesięcy temu planowano budowę stadionu w rejonie San Francesco. Zmieniło się to gdy Milan nabył prawa do spółki SportLifeCity w czerwcu 2023 roku. Po zatwierdzeniu przez Radę kolejnym krokiem będzie zielone światło dla projektu ze strony Urzędu Miasta. Spodziewane jest to w ciągu najbliższych kilku tygodni.

W ostatnich dniach odbyło się także posiedzenie Zarządu klubu, na którym zatwierdzono nabycie części gruntów pod projekt, na który RedBird przeznaczył już 40 mln €. Ten ważny krok rozpoczyna długi proces, który powinien zakończyć się w ciągu kilku lat podpisaniem umowy programowej przez region Lombardii. Jeżeli chodzi o złożoność, należy zwrócić uwagę na trzy główne obszary: infrastruktura, drogi i środowisko.

Nie tylko nowy stadion

Projekt zakłada wzmocnienie istniejącego układu komunikacyjnego, budowę nowego dworca kolejowego oraz ograniczenie ruchu samochodowego. Prawdziwym wyzwaniem jest nowy dworzec kolejowy San Donato, na którym w tej chwili jest tylko jeden przystanek - stwierdził Squeri. Obecnie stacja może obsłużyć ruch na poziomie 8 000 osób na godzinę, a celem jest około 30 000. Wszystko za sprawą zwiększenia liczby pociągów w dni meczowe. Będzie to musiał być dworzec kolejowy z prawdziwego zdarzenia. Celem jest zachęcenie ludzi do korzystania z transportu kolejowego. Zobowiązaniem Milanu jest ograniczenie ruchu drogowego i to jest prawdziwe wyzwanie projektu. Nie do pomyślenia jest scenariusz, gdzie na stadion przyjechałoby 70 000 osób, z czego 60% samochodem.

© MANICA Architecture | Projekt stadionu Milanu

Co na to burmistrz Mediolanu?

W San Donato, w przeciwieństwie do San Siro, nie będzie potrzeby przeprowadzania debaty publicznej, ponieważ teren jest prywatny. Nowe węzły, jeśli będzie taka potrzeba, mogą powstać w ciągu dwóch lat. Za dwa lata udamy się do Rady Miejskiej i będziemy głosować - dodaje burmistrz San Donato.

Istnieją jednak obawy, że burmistrz Mediolanu i obszaru metropolitalnego, Giuseppe Sala, przeszkodzi w budowie San Donato z powodu wyprowadzki Rossoneri z San Siro. Powiedzmy, że nie współpracujemy, ale też nie przeszkadzamy... Jeśli Milan zbuduje stadion gdzie indziej, nie będziemy się tym martwić. Widzę jednak przed sobą zmotywowany klub, chcący czegoś tutaj dokonać - przekonuje Giuseppe Sala.

Sprawa powinna więc zostać zamknięta do końca lutego. Następnie burmistrz San Donato zaproponuje porozumienie programowe pomiędzy wszystkimi zaangażowanymi podmiotami: regionem, miastem metropolitalnym Mediolan, gminą Mediolan, kolejami państwowymi, parkiem rolniczym Południowego Mediolanu i SportLifeCity.

© AdoForm | San Siro

Inauguracja w 2028 roku?

Burmistrz San Donato ogłosił, że w skład projektu, oprócz areny piłkarskiej na około 70 000 miejsc, wchodzą także hotele, biura, muzea, restauracje, oficjalny sklep klubowy oraz dwupoziomowy parking na 3 500 samochodów.

AC Milan chciałby przeprowadzić się na nowy obiekt przed rozpoczęciem sezonu 2028/2029. W proponowanej umowie programowej jest mowa o 18 miesiącach budowy, ale jest wiele pracy i nigdy nie wiadomo, jak to się skończy. Koszt inwestycji nie został podany do wiadomości publicznej.

Co dalej z San Siro?

Wyprowadzka AC Milanu oznacza, że na San Siro może pozostać jedynie Inter, jednak Nerazzurri mają chyba inne plany. Jesienią 2023 roku pojawił się projekt nowego stadionu w Rozzano. Klub ma prawo pierwokupu terenu pod budowę do końca kwietnia bieżącego roku.

Mediolan nie rozmawiał jeszcze o tym, kto planuje i kto co robi. Porozmawiamy o tym w umowie programowej, ponieważ na razie jesteśmy jedynie przy planie projektu. San Siro z pewnością pozostanie na miejscu, ale conajmniej jeden nowy stadion zostanie zbudowany. Trzeba wiedzieć, który i jak to się stanie - powiedział burmistrz Squeri podczas konferencji prasowej.

© Populous | Projekt stadionu Interu