Poznań: Świetny rok stadionu Lecha zapowiada kolejne sukcesy
źródło: EneaStadion, Lech Poznań; autor: Miguel Ciołczyk Garcia
W drugiej połowie stycznia na stronie stadionu Lecha pojawiło się podsumowanie roku. Co w tym ciekawego? Otóż liczby, które naprawdę robią wrażenie, a także otwierają drzwi do dalszych sukcesów. Sprawdźmy, co się działo w 2023 roku przy Bułgarskiej, a co jest w planach na 2024.
Reklama
Lech Poznań wciąż mocny na swoim stadionie
Mimo że Lech Poznań nie osiąga tak spektakularnych rezultatów, jak w sezonie 2021/22, a udział w europejskich rozgrywkach zakończyli w sierpniu po przegranej w dramatycznym pojedynku ze Spartakiem Drnavą, to frekwencja na Enea Stadion w tym roku była bardzo przyzwoita.Na 23 mecze sprzedano łącznie ok. 600 000 biletów (według danych klubu dokładnie 570 665), co jest najwyższym wynikiem rocznym w Ekstraklasie.
W sezonie 2023/24 kibice Kolejorza są dopiero
na 3. miejscu ze średnią ligową frekwencją na poziomie 21 280, ale w 2023 roku aż 6 razy stadion gościł ponad 30 000 kibiców, do czego przyczyniły się właśnie eliminacje do Ligi Konferencji. Według danych klubu na mecze uczęszczało 117 000 różnych osób, w tym ok. 28 000 dzieci. Z kolei muzeum Lecha przyciągnęło 20 000 zwiedzających.
Nie tylko mecze
Oczywiście nie samym futbolem stadion żyje, innych wydarzeń, oprócz meczów, było jeszcze 194. Przyciągnęły one pozostałe 130 000 osób z 750 000, które odwiedziły w 2023 roku Stadion przy Bułgarskiej. Około 60 000 ludzi przyszło na koncerty organizowane w klubie muzycznym B17, a 30 000 osób ściągnęły tam konferencje i eventy firmowe. Reszta brała udział w akcjach społecznych i charytatywnych.
Wśród najważniejszych wydarzeń pozameczowych trzeba wymienić występy gwiazd międzynarodowych jak Rival Sons czy Billy Talent, ale też krajowych, jak metalowej kapeli Nocny Kochanek. Natomiast w tym roku na poznaniaków czekają takie gratki jak występy Dawida Kwiatkowskiego, Peji czy Vito Bambino.
Nowy partner strategiczny, starzy sponsorzy
W 2023 roku Stadion Poznań Sp. z o. o. przedłużył umowy z partnerami CEDC, Coca-Colą i Kompanią Piwowarską, a także firmami wynajmującymi przestrzeń biurową. Jak możemy przeczytać na stronie stadionu, trwają poszukiwania kolejnych partnerów biznesowych. Oczywiście najważniejszym ekonomicznym wzmocnieniem jest znalezienie partnera strategicznego i zarazem sponsora tytularnego, firmy Enea, której nazwą obdarzono stadion Lecha.
Ostatnie, styczniowe prace na stadionie Lecha miały na celu właśnie podkreślenie współpracy z wielkopolskim koncernem, na zewnętrznych ścianach III i IV trybuny pojawiły się białe literki na granatowym tle, składające się na nową nazwę obiektu - ENEA Stadion.
Co czeka stadion w 2024 roku?
W 2023 rozpoczęła się rewitalizacja obiektu, która objęła restaurację, bari nową przestrzeń gastronomiczną na trybunie nr 1. Obecnie trwają prace nad rewitalizacją kiosków oraz przestrzeni eventowej.
Tymczasem Rafał Wrzeszcz, prezes zarządu spółki Stadion Poznań mówiąc o celach na 2024 rok, podaje ambitne liczby: Liczę, że w nadchodzącym roku przebijemy pułap 100 000 uczestników w ramach eventów (...), celujemy w granicę 220 000 gości na wydarzeniach niezwiązanych z rozgrywkami sportowymi na ENEA Stadionie. Lechowi Poznań życzymy jeszcze wyższej frekwencji niż to miało miejsce w 2023 roku, co pozwoliłoby nam zbliżyć się do granicy 900 000 gości w roku kalendarzowym
.
Rzeczywistość zweryfikuje realność tych liczb, a na ten moment można wyróżnić jedną inicjatywę władz stadionu. W ramach 32. finału WOŚP można wylicytować mecz na Enea Stadion. Jak czytamy w opisie oferty, osoba lub instytucja, która wylicytuje za najwyższą kwotę aukcję, będzie miała prawo rozegrać piłkarskie spotkanie na murawie, na której na co dzień grają zawodnicy KKS Lech Poznań
.
Reklama